Peerelowskie początki afery FOZZ. Dudkiewicz: fundusz dysponował kwotą ok. 5 mld dolarów

2020-04-26, 11:56

Peerelowskie początki afery FOZZ. Dudkiewicz: fundusz dysponował kwotą ok. 5 mld dolarów
Zdjęcie ilustracyjne. . Foto: marekusz/Shutterstock.com

Jedna z najgłośniejszych afer finansowych Polski – afera FOZZ, czyli Funduszu Obsługi Zadłużenia Zagranicznego nazywana jest "matką wszystkich afer". W jej wyniku z Polski wypłynęły miliony dolarów. O nieprawidłowościach i stratach, jakie z niej wynikły, mówił Rafał Dudkiewicz. – Najciekawszy zbiór dotyczący FOZZ-u znajduje się w Archiwum Akt Nowych. To ponad 50 metrów bieżących akt – podkreślił publicysta.

Posłuchaj

Rafał Dudkiewicz o kulisach afery FOZZ ("PRL - historia prawdziwa")
+
Dodaj do playlisty

Fundusz Obsługi Zadłużenia Zagranicznego został powołany 15 lutego 1989 roku, czyli kilka dni po rozpoczęciu obrad Okrągłego Stołu. Istniał do 1988 roku. Komunistyczne władze powołały instytucję mającą wspomagać spłatę polskiego zadłużenia za granicą. FOZZ miał gromadzić pieniądze w budżecie i przez łańcuch pośredników wykupywać polskie papiery dłużne. Zamiast wspomóc spłatę długu Polski, Fundusz stał się miejscem, skąd pieniądze wyprowadzali m.in. ówcześni biznesmeni czy funkcjonariusze komunistycznych służb.

Powiązany Artykuł

Stan Wojenny Gdańsk Czołgi IPN.jpg
PRL - Historia Prawdziwa. Milicjant ginie z rąk licealistów

Przypadkowe odkrycie

W ten sposób olbrzymie pieniądze zaczęły płynąć do wybranych firm w Polsce i za granicą. Na trop nieprawidłowości na wielką skalę wpadł przypadkowo 38-letni księgowy Michał Falzmann, inspektor Najwyższej Izby Kontroli. Dołączył do nowopowstającego zespołu ds. FOZZ w Najwyższej Izbie Kontroli, organizowanej przez szefa NIK Anatola Lawinę.

Zastraszania i dziwne wypadki

Próbom wyjaśnienia afery na początku lat 90. towarzyszyły zastraszenia, nieszczęśliwe niewyjaśnione śmiertelne wypadki osób, które znały kulisy sprawy. Nieoczekiwanie na zawał zmarł Michał Falzmann, w wypadku samochodowym zginął wiceprezes NIK Waldemar Pańko, ktoś zastawił pułapkę na samochód Marcina Dybowskiego, wydawcę tygodnika "Spotkania" (publikującego informacje o FOZZ) i strzelił do niego miotaczem ognia.

Powiązany Artykuł

wojciech jaruzelski ogłasza stan wojenny 663 free.jpg
"PRL - Historia Prawdziwa". O traumie stanu wojennego

Nieznani sprawcy w nigdy niewyjaśnionych okolicznościach pobili na ulicy Anatola Lawinę, który pół roku spędził w szpitalu i zmarł. Był wtedy głównym świadkiem toczącego się procesu FOZZ. Sprawców tych wypadków nie zatrzymano.

Śledztwo i wyrok

W sprawie wyprowadzania pieniędzy przez FOZZ prokuratura wszczęła śledztwo w 1991 roku. Pierwszy nieprawomocny wyrok zapadł w 2005 roku. Sąd skazał byłego dyrektora generalnego FOZZ Grzegorza Żemka na 9 lat i 720 tys. zł grzywny. Jego zastępczynię Janinę Chim - na 6 lat i 500 tys. zł grzywny, biznesmena Dariusza Przywieczerskiego - na 3,5 roku, a troje innych - na kary do 2 lat więzienia.

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Rafałem Dudkiewiczem, który przedstawił kulisy afery FOZZ.

***

Audycja: "PRL - historia prawdziwa"
Prowadzący: Robert Tekieli
Gość: Rafał Dudkiewicz, publicysta
Data emisji: 26.04.2020
Godzina emisji: 11.08

Polskie Radio 24/db

Polecane

Wróć do strony głównej