Historyk: nie mam odwagi oceniać decyzji powstańców, wiem za to, że jesteśmy im winni pamięć i cześć

2020-08-02, 13:14

Historyk: nie mam odwagi oceniać decyzji powstańców, wiem za to, że jesteśmy im winni pamięć i cześć
Piotr Dmitrowicz. Foto: PR24

- Mieszkańcy stolicy żyli przez pięć lat w potwornym terrorze. Nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić okropieństwa sytuacji, w jakiej funkcjonowali - powiedział w rozmowie z Robertem Tekielim historyk Piotr Dmitrowicz.

Jak wskazał prowadzący audycję, historia PRL ma kilka symbolicznych początków. Jednym z nich jest tzw. kłamstwo katyńskie, które było podstawą niewolenia mentalnego Polaków. Innym zaś mitem założycielskim było kłamstwo dotyczące Powstania Warszawskiego i głoszenie propagandowej oraz negatywnej oceny zrywu niepodległościowego z 1944 roku.

Powiązany Artykuł

663x364_Warsaw_Uprising_by_Deczkowki_-_Wacek_Platoon.jpg
Powstanie Warszawskie. 2 sierpnia 1944. "Warszawa walczy"

Posłuchaj

Piotr Dmitrowicz o decyzji dotyczącej wybuchu Powstania Warszawskiego i warunkach, w jakich przyszło żyć mieszkańcom stolicy w czasie okupacji ("PRL - historia prawdziwa") 17:32
+
Dodaj do playlisty

- Warszawa była przez ponad 1700 dni nie tylko okupowana, bo to tak, jakby nie powiedzieć nic. Dochodziło tam do łapanek, publicznych egzekucji na ulicach, trwał po prostu permanentny terror. O tym trzeba pamiętać. (…) Nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić okropieństwa sytuacji, w jakiej funkcjonowali mieszkańcy stolicy - przypomniał Piotr Dmitrowicz.

Rosyjskie apele

Powiązany Artykuł

1200_powstaniec_EN.jpg
Mieszkańcy Londynu uczcili powstańców warszawskich. Szereg inicjatyw

Zauważył, że przy podejmowaniu decyzji o wybuchu Powstania, jego dowództwo wierzyło, że nadciągający Rosjanie wspomogą ich w walce z Niemcami. - Komunistyczna radiostacja z Moskwy nadawała apele o to, by chwytać za broń i walczyć z Niemcami, gdyż idzie już Armia Czerwona. 5 lat czekania i przygotowań było również kluczowe. Wybór był taki, że albo teraz, albo nigdy - wyjaśnił gość Polskiego Radia 24.

"Winni im jesteśmy pamięć i cześć"

Rozmówca Roberta Tekielego stwierdził, że historyk przede wszystkim powinien najpierw zrozumieć, a później oceniać.

- Nie mam odwagi oceniać decyzji ani dowództwa, ani powstańców. Wiem za to, że wszyscy jesteśmy winni im pamięć, honor i cześć za to, co zdarzyło się 76 lat temu w Warszawie - zaznaczył Dmitrowicz.

* * *

Audycja: "PRL - historia prawdziwa"
Prowadzi: Robert Tekieli
Gość: Piotr Dmitrowicz, historyk
Data emisji: 02.08.2020
Godzina emisji: 11.10

Polskie Radio 24/db

Polecane

Wróć do strony głównej