Wenezuelczyk mieszkający w Polsce o atmosferze po katastrofie smoleńskiej. "Kraj nie do poznania"
- Polacy są narodem, który się nie poddaje. Akurat w tamtych dniach wszyscy byli razem. Był to wtedy kraj nie do poznania, ponieważ uruchomiła się polska dusza - powiedział o swoim wspomnieniu z czasów katastrofy smoleńskiej Luis Freites, Wenezuelczyk mieszkający w Polsce.
2021-04-05, 22:30
Film "Polska dusza" to opowieść o Polakach, którym przyszło zmagać się z tragedią narodową po katastrofie samolotu w dniu 10 kwietnia 2010 roku. Kamera przez kilka dni dokumentuje nastrój ulic Warszawy, jak również atmosferę Krakowa w dniu pogrzebu pary prezydenckiej. Przewodnikiem po tygodniu żałoby narodowej stał się bohater audycji "Towarzystwo Niepokornych" Wenezuelczyk Luis Freites, który w tych dniach narodowej żałoby postanowił zgłębić tajemnice polskiej duszy.
Powiązany Artykuł
Macierewicz: liczę na przyjęcie raportu podkomisji smoleńskiej w najbliższych tygodniach
"Polska dusza"
Luis Freites wspominał na antenie Polskiego Radia 24 wydarzenia sprzed prawie 11 lat. - Pamiętam ten dzień, jakby to było dzisiaj. Był to czas dużej żałoby w Polsce. Od razu wyruszyłem do centrum Warszawy, żeby zobaczyć, co się dzieje, bo naprawdę zrobiło to na mnie wrażenie, wywołało uczucia, których dzisiaj nie mogę określić – powiedział.
- Wniosek o areszt dla kontrolerów ze Smoleńska. Prof. Krasnodębski: trzeba rozpocząć działania w UE
- "Rosyjskie służby miały pełną kontrolę nad przebiegiem wydarzeń". Macierewicz o katastrofie smoleńskiej
Jak zaznaczył Wenezuelczyk, chciał wtedy zrozumieć, co się dzieje, zapragnął poznać Polaków, bo tamte wydarzenia wywarły na nim ogromne wrażenie. - Zdecydowałem się pójść na ulice, żeby usłyszeć, co mówią ludzie. Chciałem zrozumieć, co się stało. Były wielkie manifestacje, wszyscy byli razem. Dużo młodych ludzi wyszło na ulice. Miliony Polaków gromadziło się na Krakowskim Przedmieściu. Przynosili kwiaty i znicze - wspominał.
REKLAMA
- To wywołało u mnie silne uczucia i próbowałem zrozumieć, co właśnie dzieje się w Polsce. Chciałem zrozumieć historię tego kraju, która jest długa, przykra i bohaterska. Polacy są narodem, który się nie poddaje. Akurat w tamtych dniach wszyscy byli razem. Był to wtedy kraj nie do poznania, ponieważ uruchomiła się polska dusza - powiedział Wenezuelczyk.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji
Posłuchaj
***
Audycja: "Towarzystwo Niepokornych"
Prowadzący: Paweł Nowacki, Arkadiusz Gołębiewski, Jan Ruman
Gość: Luis Freites (Wenezuelczyk mieszkający w Polsce)
REKLAMA
Data emisji: 05.04.2021
Godzina: 22.06
dz
Polecane
REKLAMA