"Nakręceni". Le Mans '66 czyli Ford vs. Ferrari
- Ten film ma wszystko, czego wymagamy od dobrego komercyjnego kina, dobrzy aktorzy, fajne dialogi, piękna akcja, dużo ruchu – mówił o filmie "Le Mans '66" Piotr Gociek. Nowości filmowe recenzował również Łukasz Adamski.
2019-12-05, 22:30
Posłuchaj
- Rzecz opowiada o rywalizacji, która miała miejsce w latach 60-tych w świecie wyścigów samochodowych, które to wyglądały wtedy zupełnie inaczej niż w tej chwili. Eksperci wspominają, że kierowca wyścigowy w tych latach 25 proc. szansy że w ciągu kilku lat albo ulegnie bardzo ciężkiej kontuzji lub zginie. To były czas kiedy bariery ochronne pomiędzy widzami a uczestnikami wyścigu nie istniały. Rywalizacja pomiędzy Fordem i Ferrari jest w tym także filmie surowa i ostra. Jednak ta opowieść jest dużo ciekawsza niż tylko to, kto pierwszy dojedzie do mety – komentował Piotr Gociek.
Łukasz Adamski zgodził się, że o „Le Mans '66” to nie tylko film o wyścigach samochodowych. - Miałem wrażenie, że jest to film o rewolwerowcach, dwóch niezależnych mężczyznach, wariatach i kowbojach, którzy realizują swoje marzenia będąc w łapach wielkiej korporacji. Christian Bale gra brytyjskiego kierowcę, który z szałem w oczach wchodzi na tor wyścigowy, nieważnie czy zginie na nim, po prostu chce zrealizować swoje marzenie. Postać grana przez Matta Damona to człowiek, który chce coś więcej niż tylko zwycięstwa dla korporacji, on chce stworzyć najszybszy samochód na Ziemi. Świetnie bawiłem się na tym filmie, a jednocześnie dał mi coś więcej niż tylko rozrywkę - dodał.
W audycji także dyskusja o filmach: "Solid Gold" Jacka Bromskiego, kolejnym sezonie serialu "Ray Donovan" oraz filmie braci Dardenne "Młody Ahmed".
Zapraszamy do wysłuchania zapisu audycji.
REKLAMA
Magazyn "Nakręceni" prowadzili Łukasz Adamski i Piotr Gociek.
Polskie Radio 24/ka
_____________________
Data emisji: 05.12.2019
REKLAMA
Godzina emisji: 22.06
Polecane
REKLAMA