"Elegia dla bidoków". Łukasz Adamski: Ron Howard nie nadaje się do robienia takich filmów
Piotr Gociek i Łukasz Adamski w audycji "Nakręceni" oceniali m.in. film "Elegia dla bidoków" Rona Howarda. Zgodnie stwierdzili, że książka, na bazie której powstał film, jest o wiele lepsza. - Widać było, że reżyser Ron Howard pochyla się tu z pozycji liberała, który patrzy z empatią na tych, którzy wybrali Donalda Trumpa. Uważam, że nie nadaje się do robienia takich filmów - stwierdził Łukasz Adamski.
2020-11-26, 23:23
- To bardzo ciekawa historia, bo wszystko zaczęło się od znakomitej książki J.D. Vanca - połączenia autobiografii z refleksją socjologiczną. Przyznam, że jestem jednak rozczarowany filmem który powstał - tak ocenił film pt. "Elegia dla bidoków" Piotr Gociek. Jego zdaniem "w filmie zostało coś, co przypomina parodię". - Mam bardzo rozdarte serce przy okazji tej produkcji - przyznał.
Powiązany Artykuł
Gillian Anderson jako Margaret Thatcher. 4. sezon serialu "The Crown"
- Media liberalne glanują film potwornie. Musimy też zauważyć, że książka była o wiele mądrzejsza. Był tam długi wywód autora o m.in. jak uformowało go wojsko, ale też to co funkcjonuje i nie funkcjonuje w Ameryce - podkreślił.
- Ron Howard nie nadaje się do robienia takich filmów. To rozpieszczone dziecko żyjące w hollywoodzkiej bańce od samego urodzenia. Widać, że pochyla się tu z pozycji liberała, który patrzy z empatią na tych, którzy wybrali Donalda Trumpa - stwierdził Łukasz Adamski. - Autor książki jest producentem wykonawczym filmu i "ochrzcił" ten film, ale zgadzam się z tezą, że ten film pokazuje w pozytywnym świetle wyborców Trumpa. Jest krytykowany przez liberałów, ale z drugiej strony Ron Howard wykłada się melodramatycznie - dodał.
- "Film o bohaterach lewicy". Łukasz Adamski o nowej produkcji Aarona Sorkina
- "Nakręceni". I śmieszno i straszno - trzy propozycje na filmowy wieczór
- Howard wszystko zamyka w "kanapce ze smażoną mortadelą z Wallmarta". Popadł w sentymentalizm i to największy problem tego filmu. Niestety nie wybrzmiewa to, co powinno w nim wybrzmieć - wyjaśnił.
"Amerykańska kalka"
Powiązany Artykuł
"Jeden z lepszych seriali ostatnich lat". Gociek o polskiej produkcji "Król"
Piotr Gociek i Łukasz Adamski omawiali również najnowszy serial Steve'a McQueen'a pt. "Mały Topór" o problemie rasizmu, jaka dotknęła społeczność karaibską w Londynie. Zwrócili oni uwagę, że brakuje w nim brytyjskiej specyfiki. - Pamiętam jak szybko zestarzały się historie zbyt jednostronne. Przetrwały zawsze te dzieła pokazujące, że zło nie ma koloru, płci czy rasy. Te antyrasistowskie historie wydają mi się jednowymiarowe. McQueen zrobił coś, co ma się podobać w Ameryce i na świecie - mówił Piotr Gociek.
Zdaniem Łukasza Adamskiego "w Wielkiej Brytanii istnieje problem kolonializmu, ale McQueen przyłożył tutaj kalkę amerykańską. Rasizm brytyjski miał jednak inne podłoże i inną specyfikę".
Posłuchaj
W audycji również omówienie filmu "Skandal. Ewenement Molesty" opowiadającego o tym jak rodził się polski rap.
***
REKLAMA
Audycja: "Nakręceni - magazyn premier filmowych"
Prowadzący: Piotr Gociek i Łukasz Adamski
Data emisji: 27.11.2020
Godzina: 22.05
REKLAMA
pkr
Polecane
REKLAMA