"Arena prezydencka" Trzaskowskiego. Kolanko: jego odpowiedzi nie były przełomowe

W Końskich (województwo świętokrzyskie) odbyła się debata zorganizowana przez Telewizję Polską. Wziął w niej udział ubiegający się o reelekcję urzędujący prezydent Andrzej Duda. Rafał Trzaskowski odrzucił zaproszenie i zorganizował w Lesznie "Arenę prezydencką", podczas której odpowiadał na pytania dziennikarzy.

Powiązany Artykuł

Prof. Reginia-Zacharski: nieobecność Rafała Trzaskowskiego w Końskich to błąd

Posłuchaj

Michał Kolanko o "Arenie prezydenckiej" zorganizowanej przez sztab Rafała Trzaskowskiego ("Stan rzeczy") 22:47

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

"Nie było żadnego newsa"

Zdaniem Michała Kolanki, wydarzenie to miało być próbą kontry do tego, co działo się w Końskich. Dziennikarz, który był w Lesznie, ocenił, że odpowiedzi, jakich udzielił Trzaskowski "nie były szczególnie przełomowe".

- Miałem wrażenie, że na wiele pytań posiada jedną odpowiedź, że nie zna stanu budżetu. To raczej się nie przebija. Nie było żadnego newsa. Dużo lepszy był wiec po zakończeniu spotkania z dziennikarzami - stwierdził gość "Stanu rzeczy".

Powiązany Artykuł

"Dzielenie mediów", "konferencja prasowa". Dziennikarze krytycznie o "Arenie prezydenckiej" Trzaskowskiego

Kolanko: udało się osiągnąć zamierzone wrażenie

Rozmówca Michała Wróblewskiego ocenił, że dzięki organizacji "Areny prezydenckiej" sztabowi Rafała Trzaskowskiego udało się osiągnąć wrażenie, iż kandydat Koalicji Obywatelskiej nie ucieka od odpowiedzi na pytania.

- Jeśli Rafał Trzaskowski przegra w wyborach prezydenckich, to rezygnacja z przyjazdu do Końskich może być wskazywana jako jedna z przyczyn porażki. Osobiście nie jestem do tego przekonany - zauważył.

***

Audycja: "Stan rzeczy"
Prowadzący: Michał Wróblewski
Gość: Michał Kolanko ("Rzeczpospolita")
Data emisji: 07.07.2020
Godzina emisji: 19.06