"To wskazanie braku akceptacji dla metod Putina". Czaputowicz o wezwaniu ambasadora Rosji do MSZ
- Trudno oczekiwać, że wezwanie ambasadora Rosji do MSZ zmieni postępowanie Putina, niemniej wyraźny sygnał protestu jest istotny - powiedział w Polskim Radiu 24 były szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz. Jego zdaniem, nie ma podstaw do wydalenia rosyjskiego dyplomaty z kraju mimo śmierci Nawalnego i wojny w Ukrainie.
2024-02-20, 20:37
Do Ministerstwa Spraw Zagranicznych został wezwany ambasador Federacji Rosyjskiej, Siergiej Andriejew. MSZ wezwało władze Rosji do wzięcia odpowiedzialności za śmierć Aleksieja Nawalnego i przeprowadzenia pełnego i transparentnego śledztwa w celu ustalenia okoliczności i przyczyny jego śmierci.
- Takie rozmowy mają sens, wskazują zaniepokojenie i brak akceptacji dla postępowania przywódcy Rosji Władimira Putina - powiedział w Polskim Radiu 24 były szef MSZ Jacek Czaputowicz. - Trudno oczekiwać, że na skutek takich rozmów to postępowanie się zmieni, niemniej wyraźny sygnał protestu jest istotny - podkreślił.
Czaputowicz: nie ma podstaw do wydalenia ambasadora Rosji z Polski
Pytany, czy Polska powinna wydalić rosyjskiego ambasadora w świetle trwającej wojny w Ukrainie, były szef polskiej dyplomacji ocenił, że "nie ma podstaw do tego". - Trzeba utrzymywać stosunki ze wszystkimi państwami, utrzymujemy je także z autorytarnymi reżimami. To normalna procedura międzypaństwowych relacji na szczeblu dyplomatycznym - zaznaczył.
- Spójrzmy na inne państwa na szczeblu Unii Europejskiej, które też utrzymują takie stosunki. Wzywanie, zwracanie uwagi ma uzasadnienie, wydalenie - to inna rzecz - powiedział Jacek Czaputowicz.
REKLAMA
Zdaniem Gościa Polskiego Radia doniesienia o śmierci Aleksieja Nawalnego były "zasmucające", miały też pokazać władzę Putina. - To był sygnał dla świata, że będziemy robić, co chcemy, w sposób bezczelny i nic nam nie zrobicie. Putin ma pewne sukcesy na Ukrainie, jest przed wyborami, chciał więc odebrać społeczeństwu rosyjskiemu nadzieję. To jest sygnał do wewnątrz Rosji, że nie będzie tolerował żadnych protestów, to takie dyktatorskie zachowanie - wyliczał Jacek Czaputowicz.
Więcej w nagraniu:
Posłuchaj
Jacek Czaputowicz: wezwanie ambasadora Rosji do MSZ sygnalizuje zaniepokojenie i brak akceptacji dla postępowania Władimira Putina. Taki sygnał jest istotny ("Stan rzeczy"/ PR24) 25:47
Dodaj do playlisty
Oświadczenie polskiego MSZ po śmierci Aleksieja Nawalnego
Polskie ministerstwo przypomina, że informację o śmierci Aleksieja Nawalnego w kolonii karnej podano 16 lutego. "Jako jeden z liderów rosyjskiej opozycji i społeczeństwa obywatelskiego został on skazany w procesie pokazowym na 19-letni wyrok więzienia za rzekomy ekstremizm. Zgodnie z doniesieniami, w czasie odbywania kary Nawalny był poddawany nieuzasadnionym środkom dyscyplinarnym, w tym długotrwałej izolacji" - pisze MSZ.
W komunikacie ministerstwa przekazano, że Polska z niepokojem obserwuje rosnącą liczbę więźniów politycznych w Rosji. Wielu z nich przebywa w koloniach karnych w ciężkich warunkach zagrażających zdrowiu i życiu. "Wśród nich pozostają czołowi działacze rosyjskiej opozycji, m.in. Władimir Kara-Murza czy Ilja Jaszyn" - czytamy.
Czytaj także:
- "NYT" dotarł do ostatnich listów Nawalnego. Wiemy, czym opozycjonista był bardzo zaniepokojony
- Brat Nawalnego na celowniku reżimu. Wszczęto przeciwko niemu nową sprawę karną
- Nie żyje rosyjski pilot, który przeszedł na stronę Ukrainy. Żandarmeria potwierdza: to zwłoki Maksima Kuzminowa
[ZOBACZ TAKŻE] Wiceminister obrony narodowej Stanisław Wziątek gościem Polskiego Radia:
***
Audycja: "Stan rzeczy"
REKLAMA
Prowadzący: Michał Wróblewski
Gość: Jacek Czaputowicz (były szef MSZ)
Data emisji: 20.02.2024
Godzina emisji: 19.33
REKLAMA
Polskie Radio 24, PAP/ mbl
wmkor
REKLAMA