Impeachment Donalda Trumpa. Grzywaczewski: wygrała demokracja

- To był dobry wieczór dla demokracji, że jednak Senat USA oparł się pokusie politycznej zemsty i ferowania wątpliwych prawnie wyroków, które jeszcze bardziej podzieliłby Amerykanów - tak o zakończonej procedurze impeachmentu wobec Donalda Trumpa, powiedział na antenie Polskiego Radia 24 Tomasz Grzywaczewski, dziennikarz, komentator polityki międzynarodowej.    

2021-02-15, 17:30

 Impeachment Donalda Trumpa. Grzywaczewski: wygrała demokracja

- Myślę, że samo rozpoczęcie tej procedury impeachmentu było pewnego rodzaju działaniem na fali wydarzeń z początku stycznia, gdzie, jak wiemy tłum zwolenników Trumpa wdarło się do budynku Kapitolu, zginęło kilka osób. Wtedy wydawało się, że to jest taki moment, który część bardziej liberalno-lewicowych mediów określała jako próbę zamachu stanu, jako moment, kiedy ostatecznie zostanie pogrążony prezydent Trump oraz jego zwolennicy - podkreślił Tomasz Grzywaczewski.  

Powiązany Artykuł

Wroblewski Artur 1200.jpg
"Oczywiście, że to ustawka". Artur Wróblewski o impeachmencie Donalda Trumpa

Taką 'kropką nad i' tego procesu była procedura impeachmentu. - Uważam, że początków tego procesu należy szukać w tych ogromnych emocjach, które wtedy były i w takim poczuciu, że można odnieść decydujące zwycięstwo, rozgromić nie tylko samego Trumpa, ale całą partię Republikanów - zaznaczył gość Antoniego Opalińskiego.

Posłuchaj

Tomasz Grzywaczewski o procedurze impeachmentu wobec D. Trumpa ("Świata pogląd") 10:56
+
Dodaj do playlisty

Jak podkreślił dziennikarz, wraz z uspokojeniem się sytuacji pojawiło się pewne opamiętanie. - Okazało się, że tak naprawdę potencjalny wyrok skazujący prezydenta Trumpa byłby bardzo wątpliwy z przyczyn prawnych. Procedura impeachmentu 'zarezerwowana' jest dla urzędujących prezydentów. Tymczasem Trump już nim nie jest - zaakcentował.  

- W mojej ocenie niewątpliwie pojawiłoby się wrażenie, że po prostu Demokraci dokonują politycznej zemsty, próbują dokonać publicznej egzekucji Trumpa. Taki wyrok miałby tez dramatyczne skutki, jeżeli chodzi o dalsze dzielenie Amerykanów, pokazywałby, że pomimo tego hasło Demokratów z okresu inauguracji prezydentury Bidena, czyli 'Zjednoczona Ameryka', o żadnym zjednoczeniu nie ma mowy - podsumował Grzywaczewski. 

REKLAMA

Czytaj także:

Więcej w nagraniu.

***

Audycja"Świata pogląd"

REKLAMA

Prowadził: Antoni Opaliński

GośćTomasz Grzywaczewski

Data emisji: 15.02.2021

Godz. emisji: 16.47

REKLAMA

kmp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej