Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał niedawno dekret w sprawie handlu gazem z "nieprzyjaznymi krajami". Wyjaśnił, że Zachód może kupować gaz z Rosji, jeśli otworzy konta w rosyjskich bankach. KE zapowiedziała, że zapłata w rublach za gaz będzie oznaczała łamanie sankcji.
- Do tej pory firmy płaciły za gaz w bankach europejskich, a pieniądze były przelewane do Rosji. Obecnie Putin wymaga by firmy europejskie założyły konta w Gazprombanku i na tym tle teraz dochodzi do rozdźwięków w Unii. Polska argumentuje, że dekretem Putina żaden kraj nie powinien się przejmować - powiedziała Beata Płomecka.
"Konta zakładane w euro sankcji nie łamią"
Czterech europejskich nabywców gazu zapłaciło już Rosji za dostawy w rublach. Takie informacje podaje choćby Bloomberg. Dodatkowo dziesięć europejskich firm otworzyło w Gazprombanku konta, aby spełnić żądania Rosji dotyczące płatności.
- Jeżeli mam odpowiedzieć na pytanie, które kraje, a raczej firmy bo to one kupują gaz łamią sankcje, to np. jeżeli mówimy o spółkach z Austrii, Niemiec, Słowacji i Węgier, które planują otworzyć konta w Gazprombanku w euro, to zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej, nie łamią one sankcji - powiedziała Beata Płomecka.
Czytaj także:
Władimir Putin podkreślił, że "w sytuacji, gdy system finansowy krajów zachodnich jest wykorzystywany jako broń, gdy firmy z tych krajów odmawiają realizacji kontraktów z rosyjskimi bankami, firmami i osobami prywatnymi, gdy aktywa w dolarach i euro są zamrażane, nie ma sensu posługiwanie się walutami tych krajów".
12:31 _PR24_AAC 2022_04_28-16-47-46.mp3 Kto i jak zapłacił za rosyjski gaz? Płomecka o sporze wewnątrz Unii Europejskiej ("Świata pogląd")
***
Audycja: "Świata pogląd"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Beata Płomecka, korespondentka Polskiego Radia w Brukseli
Data emisji: 28.04.2022
Godzina: 16:47