Kto i jak zapłacił za rosyjski gaz? Płomecka o sporze wewnątrz Unii Europejskiej
- Z samego faktu założenia konta w Gazprombanku w euro nie wynika łamanie sankcji, taka jest wykładnia KE. Polska ma tu inną argumentację - mówiła w Polskim Radiu 24 Beata Płomecka, korespondentka Polskiego Radia w Brukseli.
2022-04-28, 17:40
- Do tej pory firmy płaciły za gaz w bankach europejskich, a pieniądze były przelewane do Rosji. Obecnie Putin wymaga by firmy europejskie założyły konta w Gazprombanku i na tym tle teraz dochodzi do rozdźwięków w Unii. Polska argumentuje, że dekretem Putina żaden kraj nie powinien się przejmować - powiedziała Beata Płomecka.
"Konta zakładane w euro sankcji nie łamią"
Czterech europejskich nabywców gazu zapłaciło już Rosji za dostawy w rublach. Takie informacje podaje choćby Bloomberg. Dodatkowo dziesięć europejskich firm otworzyło w Gazprombanku konta, aby spełnić żądania Rosji dotyczące płatności.
- Jeżeli mam odpowiedzieć na pytanie, które kraje, a raczej firmy bo to one kupują gaz łamią sankcje, to np. jeżeli mówimy o spółkach z Austrii, Niemiec, Słowacji i Węgier, które planują otworzyć konta w Gazprombanku w euro, to zgodnie z wytycznymi Komisji Europejskiej, nie łamią one sankcji - powiedziała Beata Płomecka.
REKLAMA
Władimir Putin podkreślił, że "w sytuacji, gdy system finansowy krajów zachodnich jest wykorzystywany jako broń, gdy firmy z tych krajów odmawiają realizacji kontraktów z rosyjskimi bankami, firmami i osobami prywatnymi, gdy aktywa w dolarach i euro są zamrażane, nie ma sensu posługiwanie się walutami tych krajów".
Posłuchaj
***
Audycja: "Świata pogląd"
REKLAMA
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Beata Płomecka, korespondentka Polskiego Radia w Brukseli
Data emisji: 28.04.2022
Godzina: 16:47
REKLAMA
REKLAMA