"Udało się zmylić Rosjan". Sabak o ukraińskiej kontrofensywie w obwodzie charkowskim
- Od początku wojny widać, że logistyka u Rosjan mocno kuleje. To jest dziwne, może to efekty wieloletniej korupcji dają o siebie znać - mówił w Polskim Radiu 24 Juliusz Sabak z portalu Defence24.pl.
2022-09-12, 17:45
Siły ukraińskie odniosły ważne operacyjne zwycięstwo i odbiły prawie cały obwód charkowski. Wyzwolenie Iziumu pogrzebało ogłoszone przez Rosję plany zajęcia całego Donbasu. Nie zakończy to wojny, ale przechyliło szalę na korzyść Ukrainy - ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
W opinii gościa PR24 udało się zmylić Rosjan, a z informacji, które napływają, można wywnioskować, że niedawne działania operacyjne w rejonie Chersonia, nadal jeszcze trwające, spowodowały, iż Rosjanie przesunęli tzw. lepsze jednostki na tamten odcinek frontu, na miejscu pozostały więc jednostki dużo słabsze i gorzej zorganizowane.
"Odcięcie sił rosyjskich"
- Rosjanie nie spodziewali się kontrataku jednocześnie na dwóch kierunkach, a Ukraińcy zrozumieli, że Rosjanom nie należy dawać czasu na długie ostrzały. Trzeba też powiedzieć, że istotnym elementem tej tzw. południowej ofensywy, było nie tyle zajęcie terytorium, co związanie dużych sił rosyjskich i odcięcie ich po drugiej stronie rzeki, a ta do najwęższych nie należy - mówił Juliusz Sabak.
W najnowszej analizie opublikowanej na blogu ISW eksperci podkreślają, że szybka ukraińska kampania została dobrze zaplanowana i umiejętnie przeprowadzona. Starano się zmaksymalizować skuteczność systemów uzbrojenia przekazanych Ukrainie przez Zachód, takich jak wyrzutnie HIMARS, a jednocześnie odwrócono uwagę Rosji informacjami o kontrofensywie na południu.
REKLAMA
Posłuchaj
***
Audycja: "Świata pogląd"
Prowadzący: Paweł Lekki
Gość: Juliusz Sabak (portal Defence24.pl)
Data emisji: 12.09.2022
REKLAMA
Godzina: 16:47
REKLAMA