"Była osobą niezłomną". Prof. Jacek Kowalski o Krystynie Feldman

2021-07-03, 12:49

"Była osobą niezłomną". Prof. Jacek Kowalski o Krystynie Feldman
Krystyna Feldman. Foto: PAP/Remigiusz Sikora

- Krystyna Feldman była tą osobą, która mówiła i zachowywała się zgodnie z tym, co deklarowała. Nie poddawała się - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Jacek Kowalski z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, który znał osobiście wybitną polską aktorkę.  

Posłuchaj

Prof. Jacek Kowalski o Krystynie Feldman (Polki)
+
Dodaj do playlisty

Krystyna Feldman urodziła się 1 marca 1916 roku we Lwowie, gdzie debiutowała jako siedemnastolatka na scenie Teatru Miejskiego we Lwowie. W czasie wojny była łączniczką AK. Po zakończeniu wojny występowała w wielu miejsca, aż w końcu związała się z Teatrem Nowym w Poznaniu. Zarówno w kinie, teatrze, jak i TV uchodzi za mistrzynię drugiego planu. Jej filmowym debiutem była drobna rola w "Celulozie" Jerzego Kawalerowicza z 1953 roku. Dopiero w wieku 88 lat zagrała rolę życia – w "Moim Nikiforze" Krzysztofa Krauze wcieliła się w jednego z najsłynniejszych prymitywistów w dziejach światowego malarstwa.

Powiązany Artykuł

szaflarska eastnews 1200.jpg
Danuta Szaflarska. "Aktorka z życia wzięta"

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 niejeden aktor mógł jej pozazdrościć rozpoznawalności i faktu, że była lubiana. - Świetnie grała, ale do tego potrafiła poruszać się po scenie. Bieg i skoki nie stanowiły dla niej trudności. Nawet po tym, gdy złamała biodro. Występowała wtedy o kuli. Posiadała niezwykły chart ciała i było to widać na scenie teatralnej. Oprócz mimiki i interpretacji psychologicznej postaci w które się wcielała, wyróżniała się sprawnością i sprężystością gry - powiedział prof. Jacek Kowalski. Dodał, że Krystyna Feldman emanowała również humorem. - Ceniła to sobie. Również dzięki temu zaskarbiała sobie przychylność ludzi. Na scenie i poza nią - tłumaczył.

Krystyna Feldman musiała również stawić czoła aparatowi bezpieczeństwa PRL. SB wszczęła przeciwko niej grę operacyjną pod kryptonimem "Aranżerka", gdy aktorka podpisała list w obronie autonomii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Nie dała się jednak złamać, choć we stanie wojennym przemieszkiwała u przyjaciół, by nie dać się aresztować. - Wiadomo było, że była osobą niezłomną. Wydawało nam się to oczywiste. Natomiast dla wielu, o którym nam się wydawało, że tacy byli, oczywiste nie było. Dziś wiemy, że żyli inaczej. Krystyna Feldman była tą osobą, która mówiła i zachowywała się zgodnie z tym, co deklarowała. Nie poddawała się - podsumował prof. Kowalski. 


Posłuchaj

Prof. Jacek Kowalski o Krystynie Feldman (Polki) 21:12
+
Dodaj do playlisty

 

Największą popularność przyniosła Krystynie Feldman rola babki Rozalii, teściowej Ferdynanda w serialu "Świat według Kiepskich" reżyserowanym przez Okiła Khamidowa. W latach 1999-2004 roku aktorka wystąpiła w 66 serialowych odcinkach.

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Polki"
Prowadzi: Magdalena Merta
Gość PR24: prof. Jacek Kowalski (bard, romanista, tłumacz)
Data emisji: 3.07.2021
Godzina emisji: 08.06

Polecane

Wróć do strony głównej