Premier o planach ws. lotniska Szczecin-Goleniów: 2 mln pasażerów rocznie

2019-10-07, 15:13

Premier o planach ws. lotniska Szczecin-Goleniów: 2 mln pasażerów rocznie
Premier wyraził nadzieję, że rozbudowa lotniska Szczecin-Goleniów zwiększy szanse rozwoju gospodarczego regionu. Foto: twitter.com/@PremierRP

- Port lotniczy Szczecin-Goleniów przyczyni się do wzrostu liczby turystów odwiedzających Polskę - powiedział premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że rocznie Polskę odwiedza już ponad 20 mln turystów.

Premier Mateusz Morawiecki uczestniczył w konferencji na temat rozbudowy portu lotniczego Szczecin-Goleniów. Premier przypomniał, że Polskę odwiedza już rocznie ponad 20 mln turystów. - To jest rekordowy poziom. Polska jest coraz bardziej podziwianym (...) krajem - mówił. Ocenił, że port Szczecin-Goleniów przyczyni się do wzrostu liczby turystów, którzy odwiedzą Polskę. Dodał, że z portu będą oczywiście korzystać także Polacy, chcący odwiedzić inne kraje.

Powiązany Artykuł

cpk-1200-free.jpg
Centralny Port Komunikacyjny. Światowi giganci zainteresowani budową

Cel rządu: zwiększenie potencjału Pomorza Zachodniego

- Dla nas jest kluczowe, że rozwój gospodarczy, społeczny doszedł do takiego momentu, że Polacy już nie wyjeżdżają tylko z biletem w jedną stronę - podkreślił szef rządu. Ocenił, że inwestycje warte 110 mln zł, które zostaną przeprowadzone w najbliższych latach, zwiększą potencjał Pomorza Zachodniego. Jego zdaniem port lotniczy "to ogromna szansa rozwojowa dla całego Pomorza Zachodniego, dla jego stolicy - Szczecina, ale przede wszystkim dla wszystkich mieszkańców".

- W kontekście rozwoju portu lotniczego Szczecin-Goleniów (...) dzisiaj 600 tys. pasażerów, które startują i lądują w Goleniowie, ale za kilkanaście lat, według naszych projekcji i planów, to może być nawet 2 mln osób - powiedział Mateusz Morawiecki. Premier wyraził nadzieję, że rozbudowa lotniska Szczecin-Goleniów przyczyni się nie tylko do wzrostu ruchu turystycznego, ale zwiększy również szanse rozwoju gospodarczego regionu.

pb

Polecane

Wróć do strony głównej