Sprzeciw wobec zakłamywania historii przez Rosję. Senat jednogłośnie przyjął uchwałę

"Senat wyraża głęboki sprzeciw wobec podejmowanych przez prezydenta Rosji Władimira Putina i inne władze Rosji prób rozpowszechnienia nieprawdziwych sformułowań, jakoby Polska współpracowała z III Rzeszą i była współodpowiedzialna za wybuch II wojny światowej" - czytamy w uchwale przyjętej w piątek jednogłośnie przez Senat.

2020-01-17, 21:45

Sprzeciw wobec zakłamywania historii przez Rosję. Senat jednogłośnie przyjął uchwałę

Za przyjęciem uchwały głosowało 99 senatorów, nikt nie był przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. 

"Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża głęboki sprzeciw wobec podejmowanych przez Prezydenta Władimira Putina i inne władze Federacji Rosyjskiej prób rozpowszechnienia w międzynarodowej opinii publicznej nieprawdziwych sformułowań, jakoby Polska współpracowała z III Rzeszą i była współodpowiedzialna za wybuch II wojny światowej – wojny, która przyczyniła się do spustoszenia nie tylko naszego kraju, lecz również Europy i świata, śmierci wielu milionów ludzi, i doprowadziła do tragedii Holokaustu, czystek etnicznych, przesiedleń, zniszczeń i ludzkich tragedii" - czytamy w senackiej uchwale.

Powiązany Artykuł

zrujnowana warszawa pap 1200.jpg
"Powielają nieprawdziwe ujęcia". IPN o dokumentach ZSRR o "wyzwoleniu" Warszawy

Jak podkreślono w uchwale, "działania takie stanowią próbę rozgrzeszenia Federacji Rosyjskiej, uznającej się za spadkobierczynię Związku Socjalistycznych Republik Sowieckich, z jej aktywnego udziału w latach 1939–1941 w działaniach wojennych po stronie narodowosocjalistycznych Niemiec".

"Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich dołączył do ataku na Polskę"

Senat wyraził sprzeciw "wobec prób negowania faktu, uznanego w publicznych deklaracjach Prezydenta Rosji Borysa Jelcyna w 1993 r. i Premiera Rosji Władimira Putina w 2010 r. podczas ich wizyt w Polsce, że początkiem II wojny światowej była agresja III Rzeszy na Rzeczpospolitą Polską w dniu 1 września 1939 r.".

Senatorowie podkreślili, że do ataku na Polskę – wbrew zawartemu w 1932 r. przez Polskę i Związek Sowiecki Paktowi o nieagresji – dołączył 17 września 1939 r. Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich, wypełniając w ten sposób postanowienia zawartego w dniu 23 sierpnia 1939 r. traktatu, zwanego Paktem Ribbentrop – Mołotow, a potwierdzonego w Moskwie w dniu 28 września 1939 r.

Jak zaznaczono w uchwale, "traktat ten był sojuszem militarno-politycznym, dzielącym Europę na niemiecką i sowiecką strefę wpływów a jego bezpośrednim efektem był dokonany 17 września 1939 r. sowiecki najazd na Polskę – pierwsze państwo, które stawiło zbrojny opór Niemcom hitlerowskim – i rozbiór Polski, w wyniku którego 51 proc. przedwojennego obszaru Polski zagarnął, w konsekwencji sojuszu z III Rzeszą, Związek Sowiecki".

Powiązany Artykuł

PAP Armia Czerwona Kraków 1200.jpg
MSZ: reżim Stalina przyniósł Polsce terror, zbrodnie i rabunkową gospodarkę

Morderstwo ponad dwudziestu tysięcy Polaków

W uchwale czytamy, że "konsekwencją aneksji były okrutne prześladowania, masowe wywózki setek tysięcy Polaków, morderstwo ponad dwudziestu tysięcy polskich oficerów, urzędników i księży w Katyniu i innych miejscach kaźni.

"Władze Federacji Rosyjskiej przemilczają fakt, że napaść III Rzeszy na Polskę w dniu 1 września 1939 r. była konsekwencją odrzucenia przez Rzeczpospolitą Polską nie tylko kierowanych przez III Rzeszę roszczeń terytorialnych i politycznych, lecz także odrzucenia niemieckiej propozycji dołączenia do skierowanego przeciwko Związkowi Socjalistycznych Republik Sowieckich polityczno-militarnego Paktu Antykominternowskiego" - brzmi przyjęta przez senatorów uchwała.

Podkreślono w niej, że "największymi ofiarami zbrodniczej polityki władz ZSRS byli sami obywatele Związku Sowieckiego, w tym miliony mieszkańców Ukrainy podczas Wielkiego Głodu, ofiary Wielkiej Czystki, czy też powracający z niewoli niemieckiej byli jeńcy wojenni będący obywatelami ZSRS".

CZYTAJ RÓWNIEŻ >>> Pijana okupacja. Przestępstwa Armii Czerwonej w powojennej Polsce

REKLAMA

Apel Senatu

"Jesteśmy winni przyszłym pokoleniom pamięć o tym, kto był agresorem, a kto ofiarą. Nie ma naszej zgody na zakłamywanie historii i zwolnienie z odpowiedzialności tych, którzy wydawali wyroki na polskich obywateli różnych narodowości. Tych, którzy doprowadzili do największej, spowodowanej przez człowieka tragedii w historii ludzkości, zmuszając naszych rodaków do przeżywania piekła na ziemi" - czytamy w uchwale.

Jak podkreślono, "składając hołd ofiarom nazistowskiego i komunistycznego totalitaryzmu Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża nadzieję, że historia ich męczeństwa nigdy w przyszłości nie będzie fałszowana i traktowana instrumentalnie".

Senat zaapelował też "o wspólną refleksję nad budowaniem relacji, które powinny opierać się na wzajemnym szacunku, partnerstwie i dobrym sąsiedztwie".

kad

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej