Łączy nas nie tylko obronność i energetyka. Bliski sojusz Polski i Litwy

Obronność, wspólne interesy w NATO i UE, projekt Trójmorza, energetyka, infrastruktura - m.in. na tych polach łączy obecnie Polskę i Litwę kluczowa dla obu stron współpraca. Trwa realizacja strategicznych projektów - m.in. gazociągu polsko-litewskiego i synchronizacji elektroenergetycznej państw bałtyckich z UE. Nowo zaprzysiężony prezydent Litwy z pierwszą wizytą zagraniczną wybrał się do Polski.

2019-07-16, 12:50

Łączy nas nie tylko obronność i energetyka. Bliski sojusz Polski i Litwy

Nowy prezydent Litwy Gitanas Nauseda odwiedza Warszawę, towarzyszy mu małżonka Diana Nausediene.

Litewski przywódca, zaprzysiężony w piątek, dziś spotka się z prezydentem Andrzejem Dudą, premierem Mateuszem Morawieckim, marszałkami Sejmu i Senatu oraz prezesem Prawa i Sprawiedliwości Jarosławem Kaczyńskim.

W Warszawie Gitanas Nauseda będzie rozmawiał o relacjach dwustronnych i transatlantyckich. Zakres wskazanych przez niego tematów wskazuje, jak rozległy jest obszar wspólnych interesów i celów Warszawy i Wilna, zważywszy na obecną sytuację geopolityczną, m.in. agresywne działania Rosji i działania hybrydowe.

REKLAMA

Kancelaria litewskiego prezydenta stwierdziła wcześniej, że oba kraje to nie tylko sąsiedzi, ale i bliscy sojusznicy, zdający sobie sprawę ze wspólnych wyzwań.

Obronność: ważne pole współpracy Polski i Litwy w ramach NATO i UE

W rozmowie z litewskimi dziennikarzami w ubiegłym tygodniu przywódca Litwy przypominał, że jednym z obszarów polsko-litewskiej współpracy są kwestie obronności oraz możliwości odnowy planu obrony tak zwanego przesmyku suwalskiego.

Gitanas Nauseda będzie też mówił o współpracy regionalnej, przede wszystkim w ramach państw wschodniej flanki NATO.

Jak zauważał wcześniej polski prezydent Andrzej Duda, oba państwa dążą do zwiększenia obecności wojskowej państw NATO w regionie.

REKLAMA

MSZ Litwy popiera projekt zwiększonej obecności amerykańskiej w Polsce, wskazując, że poprawi on bezpieczeństwo całego regionu, także państw bałtyckich.

Polityka wschodnia UE i współpraca w UE

Jak zapowiadał także Nauseda, poruszone zostaną zagadnienia dotyczące polityki wschodniej UE po ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Dla państw regionu kluczowe są relacje Unii Europejskiej z Rosją, ale także jej stosunek do wschodniego sąsiedztwa, do projektu Partnerstwa Wschodniego i rozszerzania integracji europejskiej.

Ważne są jednak także inne wymiary polityki unijnej i stąd rozmowy z pewnością będą dotyczyć formowania się nowego kierownictwa instytucji unijnych i sytuacji w UE po brexicie.

REKLAMA

Współpraca z Litwą jest istotna w kontekście różnic historycznych losów państw Europy. Jak mówił kilka dni temu prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla litewskich mediów, Polska odczuwa wsparcie Litwy w Unii Europejskiej, co - w jego opinii - jest związane ze wspólną przeszłością, gdy oba kraje nie z własnej woli należały do bloku sowieckiego. - Niestety, mamy to dziedzictwo, dlatego rozumiemy się nawzajem - mówił, podkreślając, że należy usunąć pewne elementy, aby "nasza demokracja była normalna, byśmy byli państwem swobodnie funkcjonującym, państwem współczesnym, bez starych klanów z czasów komunistycznych". 


Powiązany Artykuł

litwa wilno free 1200.jpg
"Nie wolno bać się Rosji". Projekt uniezależnia państwa bałtyckie

Infrastruktura i energetyka: Via Carpatia, Rail Baltica, gazociąg Polska-Litwa, Harmony Link

Rozmowy mają również dotyczyć wspólnych przedsięwzięć infrastrukturalnych - w tym trasy drogowej Via Carpatia i kolejowej Rail Baltica - oraz projektów energetycznych. Via Carpatia ma przebiegać z Kłajpedy i Kowna na Litwie przez Białystok, Lublin, Rzeszów i słowackie Koszyce do Debreczyna na Węgrzech, a dalej do Rumunii, Bułgarii i Grecji.

Istotnym energetycznym projektem jest w ostatnim czasie synchronizacja systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich z europejskim. Wiąże się z tym budowa podmorskiego kabla Harmony Link.

"NADUŻYCIEM JEST TEZA, ŻE HARMONY LINK JEST ZAGROŻONY". CZYTAJ WIĘCEJ >>>

REKLAMA

Mapę drogową w zakresie synchronizacji uzgodniono w czerwcu tego roku przed szczytem UE. Porozumienie podpisane przez przywódców Litwy, Łotwy, Estonii i Polski oraz przewodniczącego Komisji Europejskiej poprzedziło bilateralne porozumienie między Wilnem a Warszawą z 2018 roku. Projekt umożliwiający synchronizację systemów elektroenergetycznych państw bałtyckich w UE ma być zakończony w 2025 roku.

Jesienią może się zacząć budowa Gazociągu Polska-Litwa (GIPL) – takie zapowiedzi, według mediów, padły wiosną ze strony litewskiego operatora przesyłowego gazu. Zaś Gaz-System planuje ogłoszenie przetargu na budowę południowej części gazociągu GIPL, który połączy Polskę i Litwę, w drugiej połowie tego roku - tak operator polskiego systemu przesyłowego gazu informował kilka miesięcy temu.

Celem całego projektu jest budowa nowego interkonektora, który połączy polski system przesyłu gazu z litewskim. GIPL ma się kończyć w tłoczni Jauniunai, 30 km na północny wschód od Wilna. Łączna długość polskiego odcinka wyniesie 343 km, a litewskiego - 165 km. Gaz będzie mógł być tłoczony w obydwu kierunkach; początkowa przepustowość w kierunku Litwy ma wynosić ok. 2,3 mld m sześc. rocznie.

W maju ubiegłego roku Gaz-System i jego litewski odpowiednik Amber Grid podpisali umowę o budowie gazociągu łączącego oba kraje. Projekt został uznany przez Komisję Europejską za jeden z kluczowych w zakresie infrastruktury i otrzymał status PCI (projektu o znaczeniu wspólnotowym), co umożliwia dofinansowanie. Strony polska i litewska zobowiązały się do oddania do użytkowania gazociągu do 31 grudnia 2021.

REKLAMA

W przypadku Rail Baltica prace nad połączeniami w państwach bałtyckich są dość zaawansowane. Jak informowała w zeszłym tygodniu "Rzeczpospolita", w Polsce prace modernizacyjne oceniane są przez ekspertów jako dość powolne, natomiast najbardziej zaawansowane są na Litwie, gdzie myśli się już o zakończeniu inwestycji. Z kolei w maju Estonia ogłosiła wstępny rozkład jazdy i ceny biletów, a w lipcu Łotwa opublikowała harmonogram budowy nowego węzła kolejowego w Rydze. Władze Helsinek planują budowę podmorskiego tunelu do estońskiego Tallina. 

Projekt Trójmorza

W ramach współpracy regionalnej ważny jest  projekt Trójmorza. Przyszłoroczny, czwarty już szczyt Inicjatywy Trójmorza, odbędzie się nad Bałtykiem - w Estonii.

Inicjatywa Trójmorza służy rozwojowi relacji państw Europy Środkowej i leżących na obszarze między Morzem Bałtyckim, Adriatyckim i Czarnym. Ma służyć poprawie rozwoju gospodarczego m.in. w zakresie energii, transportu, komunikacji cyfrowej.

Powołana została jako forum współpracy 12 państw: Austrii, Bułgarii, Chorwacji, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Węgier. Jak podkreśla polskie MSZ, priorytetowe dla Inicjatywy Trójmorza jest zbudowanie dobrze zintegrowanej infrastruktury w Europie Środkowej, która pozwoli nadrobić zapóźnienia rozwojowe, spowodowane biegiem historii. Chodzi m.in. o zapewnienie politycznego poparcia na najwyższym dla takich projektów. Podkreśla się, że Trójmorze ma zatem charakter proeuropejski i komplementarny wobec istniejących form współpracy.

REKLAMA

Sytuacja mniejszości i Polacy u władzy

Poruszone mają być też tematy związane z prawami mniejszości narodowych. Gitanas Nauseda spotka się z przedstawicielami warszawskiej wspólnoty Litwinów.

Jednak wśród doradców prezydenta Gitanasa Nausedy będzie Polak, Jarosław Niewierowicz, były minister energii. Z kolei wśród czterech litewskich partii, które podpisały nową umowę koalicyjną, obok Litewskiego Związku Rolników i Zielonych i Litewskiej Socjaldemokratycznej Partii Pracy oraz partii Porządek i Sprawiedliwość jest także Akcja Wyborcza Polaków na Litwie–Związek Chrześcijańskich Rodzin. 

Zgodnie z zawartym porozumieniem Akcja Wyborcza Polaków na Litwie - Związek Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) otrzymuje stanowiska ministra komunikacji oraz spraw wewnętrznych. Polak jest również wśród doradców premiera - to Artur Ludkowski.

Marszałek Senatu Stanisław Karczewski, kładąc nacisk na bardzo dobrą współpracę polsko-litewską, wskazywał w ostatnich dniach, że są jeszcze sprawy, które "kładą się cieniem na relacjach", są to "kwestia prawa polskiej mniejszości narodowej do zapisywania w dokumentach imion i nazwisk w ojczystym języku, możliwości umieszczania polskich nazw miejscowości na tablicach informacyjnych na obszarach zamieszkania ludności polskiej".

REKLAMA

- Mamy tu kłopot, ale wierzymy, że tylko dialog może doprowadzić do tego, że strona litewska przyjmie odpowiednią ustawę. Jest też sprawa oświaty, utrzymania sieci szkół z polskim językiem nauczania, która ostatnio idzie w dobrym kierunku - wskazał marszałek. 

Według Karczewskiego obecnie są organizowane "nowe miejsca, gdzie będą mogli polscy obywatele litewskiego pochodzenia uczyć się w swoim języku ojczystym i dotyczy to także obywateli litewskich polskiego pochodzenia na Litwie". W Wilnie otwarto niedawno Centrum Języka Polskiego i Kultury, w Suwałkach ma powstać Litewskie Centrum Kultury i Edukacji. Marszałek wyraził przekonanie, że dynamika współpracy polsko-litewskiej przełoży się na rozwiązanie trudnych spraw. 

Karczewski zwrócił też uwagę na rozwój kontaktów międzyludzkich. Jak zauważył, bardzo wielu Polaków jeździ na Litwę, a wielu Litwinów odwiedza Polskę. - To pozwala nie tylko na wzajemne poznawanie się, ale i na nawiązywanie dobrych relacji na przyszłość - podkreślił.

Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, odnosząc się niedawno do tej kwestii, zaznaczył, że "podczas rozmów nie zabraknie także tematów, które wymagają większego zaangażowania na poziomie politycznym, takich jak kwestia praw mniejszości narodowych". - Ważne jest, aby status Polaków - obywateli Litwy był w pełni widoczny i doceniony w polityce państwa litewskiego. Fakt, że w najbliższym czasie we władzach litewskich, w tym w administracji nowego prezydenta, ma szansę zasiadać kilku naszych rodaków, jest tu znaczącym faktem. To ważne z perspektywy dalszego pogłębiania wzajemnych relacji - powiedział prezydencki minister. 

REKLAMA

***

Nauseda został w piątek oficjalnie zaprzysiężony na urząd prezydenta Litwy. W pierwszym wystąpieniu jako szef państwa zapowiedział kontynuację dotychczasowej polityki zagranicznej opartej na ścisłej współpracy z UE, USA, a także krajami sąsiednimi, w tym z Polską. - Nasz strategiczny kierunek powinien pozostać niezmienny - pogłębiająca się integracja euroatlantycka i ścisłe stosunki zarówno z Unią Europejską, jak i z USA - powiedział Nauseda po złożeniu przysięgi prezydenckiej podczas uroczystego posiedzenia Sejmu. 

Według kancelarii litewskiego prezydenta wizyta Gitanasa Nausedy w Warszawie jest potwierdzeniem, że Litwa i Polska pozostają nie tylko najbliższymi sąsiadami, ale także bliskimi sojusznikami, zdającymi sobie sprawę z wyzwań, przed jakimi stoją oba państwa.

PAP/IAR/MSZ.gov.pl/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej