Kolejne firmy żegnają się z giełdą
Na giełdzie nie ma już Barlinka, Zelmera, a wkrótce zniknie Bakalland. Właściciele części firm wolą robić biznes z dala od czujnych oczu analityków i mniejszościowych inwestorów - donosi "Gazeta Wyborcza".
2014-08-23, 09:50
Za każdym razem to nowy albo większościowy akcjonariusz decydował o wykupie akcji i usunięciu spółki z parkietu. Dlaczego nie chcą, by ich spółki były notowane na giełdzie? Zwykle dla własnej wygody.
GPW: mniej inwestorów na parkiecie, ale zyski wyższe >>>
Szefowie spółek, które nie są już na giełdzie, nie muszą świecić oczami przed innymi współwłaścicielami, którzy kupili spore pakiety akcji.
PAP, awi
REKLAMA