Tydzień walki o euro, cenę ropy i franka

Po piątkowych gołębich słowach prezesa ECB Mario Draghiego wspólna waluta silnie straciła na wartości, a kurs EURUSD zniżkował do minimum z początku miesiąca na 1.2560.

2014-11-24, 14:30

Tydzień walki o euro, cenę ropy i franka
Losy euro zależą od polityki monetarnej EBS. Foto: fot. Flickr/mammal

Draghi powiedział bowiem, że ECB musi podnieść inflację tak szybko jak jest to możliwe i w tym celu władze monetarne mogą zwiększyć swój program skupu aktywów. Dodał również, że wskaźniki dla krótkoterminowych oczekiwań inflacyjnych spadają do nadmiernie niskich poziomów.

Presja na euro nie maleje

W trakcie weekendu gołębi ton ECB podtrzymał również wiceprezes Banku Vitora Constancio, który stwierdził, że w pierwszym kwartale przyszłego roku władze monetarne będą musiały ocenić, czy program skupu aktywów przyczynia się do wzrostu sumy bilansowej w zadowalającym tempie, a jeżeli nie to będzie trzeba rozważyć inne opcje. Tym samym przedstawiciele ECB praktycznie w każdym ważniejszym wystąpieniu podtrzymują oczekiwania na dalsze działania ze strony władz monetarnych, a co za tym idzie nakładają presję na kontynuację osłabienia wspólnej waluty.

Ważne dane z niemieckiej gospodarki

Dziś natomiast największą uwagę powinien przykuć odczyt indeksu Ifo, obrazującego ocenę bieżącej kondycji oraz perspektyw dla niemieckiej gospodarki wyrażaną przez ok. 7 tys. przedsiębiorców.

 Po ubiegłotygodniowych rozczarowujących odczytach indeksów PMI w strefie euro, dzisiejsze dane powinny udzielić kolejnej wskazówki odnośnie stanu niemieckiej gospodarki.

REKLAMA

Od maja bieżącego roku wartość indeksu Ifo systematycznie spada, co więcej w ubiegłym miesiącu składowa oczekiwań odnotowała najniższą wartość od końca 2012 roku.

Ewentualne dalsze pogorszenie nastrojów wśród niemieckich przedsiębiorców powinno stanowić kolejny argument dla ECB by podjąć działania stymulujące gospodarkę, co z kolei powinno przełożyć się na dalsze osłabienie wspólnej waluty.

W tym tygodniu ważne dane również z Polski

Dziś również warto odnotować odczyt indeksu PMI dla usług w USA (15:45). W kolejnych dniach tygodnia poznamy natomiast finalne odczyty PKB za III kw. bieżącego roku m. in. w Niemczech i USA (wtorek), Wielkiej Brytanii (środa) i Polsce (piątek), wstępne dane o inflacji w Niemczech za listopad (czwartek) oraz zamówienia na dobra trwałego użytku i sprzedaż nowych domów w USA (środa).

Z rodzimej gospodarki czekają nas również ostatnie dane za październik – tradycyjnie sprzedaż detaliczna i stopa bezrobocia (wtorek).

REKLAMA

W czwartek ważne spotkanie krajów OPEC

Ponadto w czwartek odbędzie się długo wyczekiwane spotkanie krajów OPEC (czwartek). Kluczowa kwestia oczywiście dotyczyć będzie możliwej decyzji o ograniczeniu produkcji ropy by podnieść jej ceny. W weekend irańska agencja informacyjna podała, że kraj ten wyjdzie z propozycją ograniczenia produkcji o 1 mln baryłek dziennie – obecnie docelowa produkcja OPEC zakłada 30 mln baryłek dziennie. Jednak wcześniejsze wypowiedzi ministrów ds. ropy m. in. Arabii Saudyjskiej i Kuwejtu wskazują, że pozostałe kraje OPEC nie poprą propozycji Iranu. Ewentualny brak decyzji o ograniczeniu produkcji powinien skutkować przedłużeniem trendu spadkowego w notowaniach cen ropy.

Koniec tygodnia zadecyduje o franku szwajcarskim

Tydzień natomiast zakończy się szwajcarskim referendum (niedziela) na temat obowiązku pokrycia 20% aktywów Banku Szwajcarii w złocie. Rosnący odsetek przeciwników tej propozycji zwiększa prawdopodobieństwo jej odrzucenia.

Gdyby tak się stało frank powinien stracić na wartości, a kurs EURCHF powrócić powyżej 1.2050. Wynik na NIE powinien również dać impuls spadkowy dla notowań złota.

 Szymon Zajkowski, Zespół mForex, Dom Maklerski mBanku S.A, jk

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej