Bez większych zmian na Wall Street. Przesłuchanie Comeya nie okazało się przełomowe

Czwartkowa sesja na nowojorskich giełdach nie przyniosła istotnych zmian. Zmienności na rynkach nie dostarczyło przesłuchanie byłego szefa FBI Jamesa Comeya.

2017-06-09, 07:48

Bez większych zmian na Wall Street. Przesłuchanie Comeya nie okazało się przełomowe

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,04 proc. do 21 182,53 pkt. Nasdaq Composite zwyżkował o 0,39 proc. do 6321,76 pkt. S&P 500 wzrósł o 0,03 proc. do 2433,79 pkt.

W centrum uwagi rynków za oceanem znajdowało się przesłuchanie przed senacką komisją wywiadu byłego szefa FBI Jamesa Comeya. Zeznawał on w sprawie domniemanego ingerowania przez Rosję w kampanię przed wyborami prezydenckimi w USA w zeszłym roku oraz powiązań członków sztabu Donalda Trumpa z Rosjanami.

Indeks Dow ustanowił historyczny rekord

Mocno wyczekiwane wystąpienie Comeya nie okazało się przełomowe, dostarczyło jedynie kilku pobocznych szczegółów i było okazją do przedstawienia przez byłego szefa kontrwywiadu swoich opinii o prezydencie Stanów Zjednoczonych.

W czasie przesłuchania Comeya indeks Dow ustanowił historyczny rekord, ale później oddał część wzrostów. Generalnie jednak rynki przyjęły jego słowa ze spokojem.

Ze spółek w USA, nawet 8 proc. rosły walory Yahoo!. Po sfinalizowaniu przejęcia przez Yahoo i AOL przez Verizon, w nowej spółce planuje się likwidację 1000 etatów.

PAP, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej