Skarga na dyrektywę tytoniową UE: decyzja rządu 15 lipca

2014-07-13, 19:25

Skarga na dyrektywę tytoniową UE: decyzja rządu 15 lipca
W sprawie skargi do ETS na dyrektywę tytoniową był potrzebny arbitraż premiera. . Foto: Glow Images/East News

Po półrocznym oczekiwaniu jest wreszcie wniosek o zaskarżenie dyrektywy tytoniowej przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości. Pod obrady najbliższego posiedzenia Rady Ministrów, 15 lipca, wniesiona zostanie przez Ministra Spraw Zagranicznych skarga na dyrektywę, spędzającą sen z oczu przemysłowi tytoniowemu w Polsce.

Jak czytamy na stronach internetowych RM, ta zapozna się z przesłankami wniesienia, głównymi zarzutami i argumentami skargi, którą wniesie Minister Spraw Zagranicznych.

Skarga obejmie stwierdzenie częściowej nieważności dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/40/UE z dnia 3 kwietnia 2014 r. w sprawie zbliżenia przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych państw członkowskich w sprawie produkcji, prezentowania i sprzedaży wyrobów tytoniowych i powiązanych wyrobów oraz uchylającej dyrektywę 2001/37/WE, wnoszona w trybie artykułu 263 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej.

Dyrektywa tytoniowa UE wprowadzała zakaz produkcji papierosów smakowych

Przypomnijmy, pprzyjęta na początku 2014 r. nowelizacja dyrektywy tytoniowej w założeniu ma zniechęcać do sięgania po papierosy, szczególnie przez młodych. Jej przepisy są przede wszystkim niekorzystne dla naszych przedsiębiorców, ponieważ Polska jest drugim co do wielkości producentem tytoniu w Unii.

Nowa dyrektywa tytoniowa Komisji Europejskiej

Zgodnie z dyrektywą, od 2016 r. mają być zakazane papierosy z dodatkami smakowymi; listę tych dodatków ma opracować Komisja Europejska.

Mentole z okresem przejściowym

Wyjątkiem objęto papierosy mentolowe, dla których wprowadzony zostanie 4-letni okres przejściowy. To oznacza, że zakaz wejdzie w życie dopiero latem 2020 roku.

Specjaliści o zakazie handlu mentolami i "slimami"

Źr. TVN CNBC/x-news

Zakazowi mentoli sprzeciwiała się Polska, która przoduje, jeśli chodzi o popularność wśród palaczy, cienkich papierosów typu slim i mentoli.

Był potrzebny arbitraż premiera

Fakt wniesienia pod najbliższe obrady Rady Ministrów wniosku o skargę oznacza, że pomógł arbitraż premiera między resortami gospodarki a zdrowia. Jak bowiem jeszcze kilka tygodni informował  wiceminister gospodarki Jerzy Pietrewicz właśnie spór między tymi ministerstwami opóźniał opracowanie i wniesienie skargi.

Skarga na dyrektywę tytoniową: jest kłótnia w rządzie. Rozstrzygnie Tusk

─ W sprawie skargi do ETS na dyrektywę tytoniową będzie potrzebny arbitraż premiera, który rozstrzygnie spór w tej kwestii między resortem gospodarki a ministerstwem zdrowia – mówił wtedy wiceminister.

Premier tymczasem musiał szybko podjąć decyzję, bo termin na wniesienie skargi mijał z końcem lipca tego roku. Musiał rozstrzygnąć czy poprzeć racje ekonomiczne, czy też zdrowotne, związane ze szkodliwością palenia.

Lekarz o dyrektywie tytoniowej: Będzie miała dobry wpływ na zdrowie obywateli

Źr. TVN/x-news

W opinii szefa resortu gospodarki, wicepremiera Janusza Piechocińskiego, objęcie mentolu zakazem narusza m.in. zasadę proporcjonalności, zgodnie z którą wszelkie środki podejmowane przez UE muszą być odpowiednie i niezbędne do osiągnięcia zamierzonego celu. – Ustawodawca nie wziął pod uwagę żadnego z argumentów przeciwko wprowadzeniu zakazu dotyczącego papierosów mentolowych i nie rozważył jego wpływu na nielegalny handel – podkreślił podczas spotkania z przedstawicielami branży tytoniowej w czerwcu tego roku.

Podczas tych rozmów wicepremier Piechociński przypomniał, że zakaz nałożony na papierosy mentolowe narusza zasadę pomocniczości, ponieważ uregulowanie tej kwestii należy do kompetencji państw członkowskich. ─ Ponadto skutki tego zakazu w różnym stopniu dotyczyć będą  poszczególnych państw UE - m.in. ze względu na różne preferencje konsumentów – powiedział.

Lobby tytoniowe ma swoje argumenty

Lobby tytoniowe argumentuje, że Polska jest trzecim na świecie eksporterem w branży tytoniowej - za granicę trafia 70 proc. polskiej produkcji. Poza tym przemysł tytoniowy odpowiada za ok. 8 proc. przychodów budżetu z tytułu VAT i akcyzy, ponad 6 tys. osób pracuje w zakładach produkcyjnych, 60 tys. przy uprawie tytoniu w 14,5 tys. gospodarstw, a ok. 500 tys. w handlu hurtowym i detalicznym.

Jarosław Krawędkowski

Polecane

Wróć do strony głównej