W przyszłym roku finanse publiczne "bogatsze" o 5,4 mld zł. Sejm zniósł składkowy limit, strona społeczna krytykuje
Sejm uchwalił rządową ustawę o zniesieniu limitu, powyżej którego najlepiej zarabiający obecnie nie płacą składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe. Zniesienie limitu składek dotyczy ok. 350 tys. osób.
2017-11-24, 11:47
Strona społeczna: zniesienie limitu negatywnie wpłynie na rynek pracy
Strona społeczna m.in.: NSZZ "Solidarność", Konfederacja Lewiatan, BCC, Pracodawcy RP skrytykowała tempo prac nad proponowanymi rozwiązaniami. Związki zawodowe oraz przedstawiciele pracodawców zaapelowały o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Dialogu Społecznego w tej sprawie. Ponadto strona społeczna uważa, że zmiany w przyszłości negatywnie wpłyną na kondycję finansową FUS oraz rynek pracy.
Obecnie przepisy mówią, że roczna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe w danym roku kalendarzowym nie może być wyższa od kwoty odpowiadającej 30-krotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce na dany rok. W 2017 roku kwota ta wynosi 127 tys. 890 zł. Przyjęty przez rząd projekt przewiduje zniesienie tego limitu.
Na ratunek budżetowi
Składka na ubezpieczenia emerytalne i rentowe będzie odprowadzana od całości przychodu, tak jak w przypadku ubezpieczenia chorobowego i wypadkowego. Zasada ta zostanie również wprowadzona przy składkach odprowadzanych przez płatnika za pracowników zatrudnionych w warunkach szczególnych na Fundusz Emerytur Pomostowych. MRPiPS szacuje, że na skutek zmian w przyszłym roku sektor finansów publicznych zyskałby ok. 5,4 mld zł.
Za ustawą głosowało 226 posłów, 209 było przeciw, 4 wstrzymało się od głosu. Do tego tematu powrócimy jeszcze w naszym serwisie gospodarczym.
REKLAMA
PAP/Akkal/NRG
REKLAMA