Eksperci o propozycjach premiera dla biznesu
Ekonomiści komentujący wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego podczas sobotniej konwencji PiS i Zjednoczonej Prawicy koncentrują się na zapowiedzi obniżenie CIT dla małych i średnich firm z 15 do 9 proc oraz propozycji niższego ZUS-u dla małego biznesu.
2018-04-15, 09:23
Rafał Iniewski z Kancelaria Iniewski Doradztwo Prawne powiedział, że każde obniżenie stawki w podatku dochodowym - także i to zapowiadane przez premiera - należy przyjąć z uznaniem. Jego zdaniem podatek ten jest bowiem antymotywacyjny.
Niższy CIT
"Jednak z drugiej strony trzeba zwrócić uwagę na bardzo dużą różnicę pomiędzy stawką podstawową a obniżoną. Takie rozwiązanie może prowokować do zachowań niepożądanych, czyli przerzucania części przychodów przekraczających próg ustawowy (aktualnie 1,2 mln euro) do innego podmiotu, a w efekcie sztucznego dzielenia podmiotów lub tworzenia nowych" - powiedział ekspert.
Jak zaznaczył, "w konsekwencji może nastąpić negatywne zjawisko petryfikacji struktury podmiotów gospodarczych pod względem ich wielkości".
"Oczywiście ustawodawca zdając sobie z tego sprawę, wprowadzi szczególne warunki korzystania z obniżonej stawki, przeciwdziałające przerzucaniu przychodów na nowy podmiot - już dziś one są w odniesieniu do 15 proc. Pytanie - czy zostaną wprowadzone nowe" - podkreślił ekspert.
W jego ocenie to może spowodować, że ustawa staje się zbyt skomplikowana, a cała regulacja dysfunkcjonalna. "Na koniec i tak podatnicy znajdą jakąś lukę" - powiedział. Pytany, jak temu przeciwdziałać, odpowiedział: "Obniżyć także stawką podstawową albo wprowadzić wieloprogową progresję".
Niższy ZUS
Propozycje premiera komentował też główny ekonomista banku PKO BP Piotr Bujak Mówiąc o pomyśle, by przedsiębiorcy, których przychody nie są wyższe od 2,5 krotności minimalnego wynagrodzenia płacili niższy ZUS - ocenił: "Wprowadzenie proporcjonalnej składki do pewnej wysokości dochodu spowoduje, że zlikwidowany zostanie dotychczasowy paradoks, że najmniejsze firmy są traktowane pod tym względem mniej preferencyjnie niż większe".
Zdaniem ekonomisty dla małych firm "ważną ulgą będzie też obniżenie stawki CIT z 15 proc. do 9 proc.". "Dla finansów publicznych oznacza to relatywnie niewielki koszt, a dla wielu firm z segmentu małych i średnich przedsiębiorstw będzie to ważny impuls ułatwiający rozwijanie działalności" - zaznaczył.
Zdaniem Bujaka "w sumie, ogłoszone zapowiedzi nie oznaczają istotnego kosztu dla finansów publicznych, a pozwalają zrealizować wiele ważnych celów społecznych, a jednocześnie osiągnąć potencjalnie znaczne korzyści gospodarcze".
PAP, ak, NRG