Do endokrynologa wizyta za rok. Raport NIK
W ubiegłym roku kolejki do lekarzy wydłużyły się w jednej trzeciej świadczeń, w pozostałych przypadkach pozostały bez zmian lub są krótsze. Takie są wnioski z raportu Najwyższej Izby Kontroli, która podsumowała realizację zadań Narodowego Funduszu Zdrowia w 2017 roku.
2018-12-21, 12:40
Posłuchaj
Nakłady na służbę zdrowia wyniosły 76 miliardów 400 milionów złotych i były wyższe o ponad pięć miliardów złotych niż rok wcześniej. Najwięcej, bo połowę tej kwoty, pochłania leczenie szpitalne. W sumie na służbę zdrowia przeznaczono 6,7 procent PKB.
Gdzie czeka się najdłużej?
Najdłuższe kolejki do lekarzy specjalistów są w poradniach endokrynologicznych i osteoporozy. Średnio na wizytę trzeba czekać rok.
Oczekiwanie na operacje zaćmy skróciło się o 89 dni, ale kolejki do tego zabiegu w Polsce są najdłuższe spośród wszystkich rozwiniętych krajów. "Na operację zaćmy czy ednoprotezoplastykę stawu biodrowego polski pacjent czeka około 500 dni. A w sąsiedniej Estonii to 280 dni, a w Portugalii 120 dni. To państwa, które mają podobne do Polski PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca" - powiedział prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski.
REKLAMA
Różnie w różnych miejscach
Raport pokazał, że do tego samego świadczenia czas oczekiwania jest inny w różnych regionach Polski. "To zróżnicowanie widać między innymi w przypadku poradni chorób zakaźnych. W województwie lubuskim pacjent czeka około 20 dni, żeby skorzystać z pomocy lekarza specjalisty, ale już na terenie województwa śląskiego ponad 230 dni, a w zachodniopomorskim prawie 260 dni" - wylicza prezes NIK.
Na leczenie jednego pacjenta NFZ przeznaczył w 2017 roku średnio siedem i pół tysiąca złotych.
IAR, ak, NRG
REKLAMA