"Dziennik Gazeta Prawna": nie będzie ścigania członków rad nadzorczych
Resort sprawiedliwości wycofał się z pomysłu ścigania członków rad nadzorczych i członków komisji rewizyjnych za choćby nieumyślne niedopełnienie obowiązków służbowych - podał Dziennik Gazeta Prawna. Potwierdził to wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
2018-12-27, 10:00
Czwartkowy DGP opisuje zmiany będącego na etapie rządowych uzgodnień projektu nowej ustawy o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych, która ma zastąpić obecną ustawę.
Zaproponowany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne w pracach Komitetu Stałego Rady Ministrów zapis miał doprowadzić do karania członków rad nadzorczych i komisji rewizyjnych, gdy prowadziłoby to do wyrządzenia firmie pokaźniej szkody majątkowej - relacjonuje gazeta przebieg przygotowania projektu.
Mieliby oni zgodnie z zapisem, który obecnie wycofał resort sprawiedliwości, podlegać karze do trzech lat więzienia "za stworzenie warunków do działania na szkodę finansową firmy wskutek świadomego niedbalstwa, a także nieumyślnego lekceważenia obowiązków pozwalającego postawić zarzut niegospodarności" - wyjaśnia dziennik.
Kryterium miała być wysokość "straty" przedsiębiorstwa - 200 tys. zł. DGP zaznacza, że w wyrzuconym z powstającego projektu, jeśli pokrzywdzonym byłby Skarb Państwa, przestępstwo byłoby przez prokuraturę ścigane z urzędu, a w spółkach prywatnych - na wniosek.
Według DGP takim zapisom sprzeciwiły się środowiska biznesowe.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, PAP, DGP, md
REKLAMA