Przemysł w dobrej formie. Spada liczba upadłości. Gorzej z budowlanką
W maju upadłość ogłosiły 44 firmy. To drugi najlepszy wynik od września 2018 roku, gdy upadły 33 przedsiębiorstwa – podała Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych. Spadła liczba upadłości w przemyśle, a trend wzrostowy wyraźny jest w upadłościach firm budowlanych - dodano.
2019-06-25, 13:25
Jak wskazała KUKE w komunikacie, w maju 2019 r. liczba ogłoszonych restrukturyzacji wyniosła 34 - o 3 więcej niż miesiąc wcześniej - lecz o 11 mniej niż w marcu 2019 roku.
- W porównaniu z majem 2018 roku liczba restrukturyzacji zmalała o 10,5 proc. - podkreślono.
Drugi najlepszy wynik
Dodano, że w maju br. upadłość ogłosiły 44 firmy.
- Choć jest to wartość wyższa o 16,7 proc. w porównaniu z kwietniem, to jednocześnie jest to drugi najlepszy wynik od września 2018 roku, gdy upadły 33 przedsiębiorstwa – wynika z danych pochodzących z Monitora Sądowego i Gospodarczego zebranych przez KUKE. W porównaniu z majem 2018 r. liczba upadłości zmniejszyła się o 4,5 proc.- wyliczono.
Według KUKE wszczęcie postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych nastąpiło wobec 76 podmiotów.
REKLAMA
- Na tle ostatnich dwunastu miesięcy – kiedy to średnio w tym okresie odnotowywano ok. 87 zdarzeń o charakterze niewypłacalności – ostatni miesiąc był dla przedsiębiorców łaskawy - oceniono.
Mniej upadłości w przemyśle
Jak zaznaczył cytowany w komunikacie wiceprezes KUKE Tomasz Ślagórski, szczególnie wyraźnie spadła liczba ogłaszanych upadłości w przemyśle - jest na najniższym poziomie od lutego 2018 roku.
- Wyraźny jest trend wzrostowy w upadłościach przedsiębiorstw budowlanych. Zjawisko to związane jest z silną konkurencją pomiędzy podmiotami, których liczba jest relatywnie wysoka. Wszystko to następuje w warunkach dynamicznego wzrostu wynagrodzeń oraz ograniczonej podaży fachowej siły roboczej - powiedział.
Suma niewypłacalności z ostatnich 12 miesięcy obniżyła się w maju do 1046 – najniższego poziomu od września 2018 roku - podkreślają eksperci KUKE.
Dobra koniunktura
- Aktualnemu ograniczeniu ryzyka działalności gospodarczej w Polsce sprzyja silny popyt konsumpcyjny oraz zwiększająca się dynamika inwestycji przedsiębiorstw. Wymienione czynniki pobudzają koniunkturę w kraju, co powoduje, że jest ona zdecydowanie korzystniejsza, niż można było się spodziewać na początku roku - oceniło KUKE.
Dodano, że wciąż dla wielu przedsiębiorców problemem jest silna presja na wzrost wynagrodzeń przy jednoczesnej niskiej dostępności pracowników.
REKLAMA
- Od kilku miesięcy zwracamy również uwagę, by nie zapominać o niepewności i ryzyku związanym z rozwojem sytuacji w globalnej gospodarce i u najważniejszych partnerów handlowych, jak: Wielka Brytania, Niemcy, Włochy i Francja - zaznaczyli eksperci Korporacji.
KUKE zwraca też uwagę na pozytywną sytuację utrzymującą się w sektorze wydobywczym. - Od ośmiu miesięcy nie ogłoszono upadłości ani jednej spółki prowadzącej działalność w tym sektorze - czytamy.
Podwyższony poziom upadłości w budownictwie
Choć w branży meblarskiej upadłości oraz restrukturyzacje przestały dynamicznie rosnąć, należy wciąż pamiętać o możliwości występowania kłopotów z płynnością - zaznaczono. Według KUKE jest to związane z dużą konkurencją w warunkach zwiększających się płac i braku wykwalifikowanych pracowników.
Jak wyliczono, w maju upadło sześć przedsiębiorstw budowlanych, czyli tyle samo, co miesiąc wcześniej.
- Częstotliwość upadłości w budownictwie utrzymuje się na podwyższonym poziomie. Na tle branży budowlanej bardzo dobrze prezentuje się kondycja producentów materiałów budowlanych. Indeks natężenia upadłości w tej branży spadł do zaledwie 0,3 proc., czyli najniższego poziomu od co najmniej 10 lat - wskazało KUKE. To skutek dobrej koniunktury w budownictwie połączonej ze wzrostem cen materiałów budowlanych - wyjaśniono.
PAP, ak, NRG
REKLAMA