Przepisy o transporcie międzynarodowym. Polska nie daje za wygraną
Polska krytykuje projekt przepisów zaostrzających zasady w transporcie międzynarodowym, argumentując, że są one niespójne z polityką klimatyczną Unii Europejskiej. Takie stanowisko przedstawił na unijnej naradzie ministerialnej w Brukseli wiceminister infrastruktury Rafał Weber.
2019-09-20, 13:25
Posłuchaj
Chodzi między innymi o postulat Europarlamentu dotyczący obowiązkowego powrotu ciężarówki do bazy w kraju rejestracji raz na cztery tygodnie i ograniczenie przewozów kabotażowych.
Polska wielokrotnie krytykowała przepisy zaostrzające zasady w transporcie międzynarodowym, wskazując, że wzrost kosztów i biurokratycznych wymogów doprowadzi do upadku wielu firm w Europie Środkowo-Wschodniej.
Nasi przewoźnicy ucierpią najbardziej, bo Polska ma największą flotę transportową w całej Unii. Warszawa podkreślała, że to protekcjonizm gospodarczy Europy Zachodniej, która chce się pozbyć z rynku tańszej konkurencji z naszego regionu.
REKLAMA
Teraz Warszawa mówi o negatywnym wpływie propozycji na klimat. O ostatecznym kształcie przepisów regulujących zasady w transporcie międzynarodowym zdecydują w negocjacjach przedstawiciele unijnych krajów i Parlamentu Europejskiego.
IAR, akg
REKLAMA