J. Emilewicz: chcemy rozwijać się o 2–3 pkt proc. szybciej niż strefa euro
- Ostatnie dane utwierdzają mnie w przekonaniu, że przyszły rok przyniesie dalszy stabilny wzrost polskiej gospodarki. Myślę, że uda nam się utrzymać tempo wzrostu na poziomie ok. 3,7 proc. - powiedziała minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
2019-11-24, 11:25
Zdaniem Jadwigi Emilewicz Polska nadal będzie w czołówce najszybciej rozwijających się państw w UE. - Tak jak mówił premier podczas expose, chcemy rozwijać się o 2–3 pkt proc. szybciej niż strefa euro. Jestem przekonana, że w najbliższych latach utrzymamy to tempo - powiedziała minister.
Pytana o przygotowywane w resorcie, którym kieruje, ułatwienia dla firm - powiedziała, że chodzi o ulgi podatkowe w CIT, "które wzmocnią wzrost inwestycji, efektywności i zapewnią odejście od polegania tylko na niskich kosztach pracy.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Emilewicz o wzroście PKB: mam nadzieję, że 2019 r. zakończymy z czwórką z przodu
REKLAMA
- To m.in. ulga na automatyzację produkcji (zakup maszyn i automatyzacyjnych rozwiązań sztucznej inteligencji). Będziemy również chcieli dostarczyć takie rozwiązania prawne, które będą premiować przedsiębiorców za wzrost i rozwój - stwierdziła minister rozwoju.
Jak mówiła "chodzi o ulgę prowzrostową, czyli niższy CIT od dochodu osiągniętego w wyniku wzrostu produkcji.
- Takie rozwiązanie obowiązuje w krajach nazywanych Azjatyckimi Tygrysami – Singapurze, Malezji czy Korei Południowej. Nagradzamy firmę za to, że zarobiła więcej, oczekujemy na dalsze inwestycje i mamy nadzieję na dalszy wzrost. Takie rozwiązania prawne, wspólnie z Ministerstwem Finansów, będziemy chcieli przygotować jeszcze na początku przyszłego roku - stwierdziła Jadwiga Emilewicz.
REKLAMA
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] MPiT: polska gospodarka niweluje różnicę do europejskich liderów
Zapowiedziała także wprowadzenie do porządku prawnego fundacji rodzinnej.
- To rozwiązanie, które gwarantuje bezpieczeństwo finansowe i dobrobyt spadkobierców, a jednocześnie powoduje, że firma ma niezakłóconą ciągłość działalności. Chodzi o odpowiednie rozwiązania sukcesyjno-prawne, ale także finansowe. To będzie jedna z pierwszych ustaw, którymi będziemy się zajmować w przyszłym roku - podkreśliła.
REKLAMA
PAP, PR24, akg
REKLAMA