Miliardy euro wsparcia dla Lufthansy. Bruksela: środki nie będą przyznane za darmo
Komisja Europejska zaaprobowała pomoc publiczną rządu Niemiec dla Lufthansy w wysokości 6 mld euro. Wsparcie to ma mieć formę dokapitalizowania Deutsche Lufthansa AG, firmy matki grupy Lufthansa.
2020-06-25, 15:35
Działanie to jest częścią większego pakietu, obejmującego również gwarancję państwa na pożyczkę w wysokości 3 mld euro, którą Niemcy planują udzielić Lufthansie jako pomoc indywidualną w ramach programu zatwierdzonego przez KE 22 marca.
W sumie pomoc publiczna rządu w Berlinie dla niemieckiego przewoźnika ma wynieść 9 mld euro.
Powiązany Artykuł
Koronawirus a branża lotnicza. Lufthansa zwolni tysiące pracowników
- Ta znaczna kwota pomoże Lufthansie przetrwać obecny kryzys związany z koronawirusem, który szczególnie dotknął sektor lotniczy. Ale wiąże się ona z warunkami, w tym dotyczącymi zapewnienia odpowiedniego wynagrodzenia dla państwa oraz dalszych środków, mających ograniczyć zakłócenia konkurencji - oświadczyła wiceszefowa KE Margrethe Vestager.
Komisja podkreśliła, że zgoda na pomoc została przyznana pod warunkiem, że nie przekroczy ona "minimum niezbędnego do zapewnienia rentowności" Lufthansy i nie wykracza ona poza przywrócenie pozycji kapitałowej, jaką grupa miała przed wybuchem pandemii. Oceniając proporcjonalność dokapitalizowania, Komisja wzięła pod uwagę potrzeby kapitałowe i płynności na poziomie całej grupy.
REKLAMA
Długie negocjacje
Nie jest pewne, czy pomoc zostanie przyjęta - zadecydują o tym akcjonariusze Lufthansy. Sprawa była negocjowana od tygodni. Zarząd i udziałowcy giganta bronili się przed warunkami, które miałyby negatywne konsekwencje dla spółki i jej właścicieli. Nie udało się tego jednak uniknąć.
Dokapitalizowanie ma zapobiec niewypłacalności Lufthansy. Jeśli by do tego doszło, to miałoby poważne konsekwencje dla niemieckiego rynku pracy, ale także komunikacji w kraju i handlu zagranicznego. Bruksela podkreśla, że środki, jakie zostaną wyłożone, nie będą przyznane za darmo - państwo otrzyma odpowiednie wynagrodzenie za inwestycję.
Pomoc na twardych warunkach
Niemcy złożyły biznesplan przygotowany przez przewoźnika, który przewiduje, że do 2026 r. firma wykupi zobowiązania. Dopóki państwo nie wyjdzie w pełni ze swojego zaangażowania w grupie, nie będzie możliwe wypłacanie dywidend i wykup akcji własnych.
Powiązany Artykuł
Prezes Lufthansy: bez państwowej pomocy cywilne lotnictwo może czekać upadek
Ponadto, dopóki co najmniej 3/4 wartości dokapitalizowania nie zostanie wykupione, stosowane będą ścisłe ograniczenia dotyczące wynagrodzenia kierownictwa, w tym zakaz wypłat premii. Warunki te mają również na celu zachęcenie Deutsche Lufthansa AG i jej właścicieli do wykupienia akcji będących własnością państwa, gdy tylko pozwoli na to sytuacja gospodarcza.
Szansa dla konkurencyjnych przewoźników
Ponadto Komisja chce wymusić większą konkurencję na głównych portach w Niemczech. - Lufthansa zobowiązała się udostępnić sloty na start lub lądowanie i dodatkowe aktywa na swoich lotniskach we Frankfurcie i Monachium, gdzie ma znaczącą siłę rynkową. Daje to konkurującym przewoźnikom szansę wejścia na te rynki, zapewniając uczciwe ceny i większy wybór dla europejskich konsumentów - zaznaczyła Vestager.
Przed pandemią w Monachium i Frankfurcie brakowało slotów do lądowania i startu. Teraz Lufhansa ma oddać 24 z nich (na dobę), by umożliwić konkurującym przewoźnikom utworzenie bazy do czterech samolotów na każdym z tych portów.
Lufthansa nie może kupować
By zapewnić, że grupa nie skorzysta nadmiernie z pomocy państwa, nie może ona wykorzystać jej do wspierania spółek, które miały trudności finansowe przed końcem minionego roku.
Ponadto, dopóki przynajmniej 75 proc. dokapitalizowania nie zostanie wykupione, Lufthansa nie może kupować ponad 10 proc. udziałów w spółkach konkurencyjnych lub innych podmiotów z tej samej branży.
PAP, PR24, akg
REKLAMA