Odmrożenie gastronomii i branży fitness. Apel o nowe wytyczne sanitarne

Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) pozytywnie ocenia zapowiadane przez rząd odmrożenie działalności sektora handlowego od 28 listopada. - Z zadowoleniem przyjmujemy fakt, że zostały przyjęte argumenty z naszej strony, udowadniające wysoki stopień profesjonalnego przygotowania przedsiębiorców z tej branży do zagwarantowania bezpieczeństwa swoim klientom i pracownikom - poinformowano w komunikacie.

FPP przypomniała, że dotąd wiele placówek musiało być całkowicie zamkniętych – "co w samej branży przekładało się na straty rzędu 200 mln zł dziennie, a w skali całej gospodarki prawie 700 mln zł na dobę".

Powiązany Artykuł

Nowe ułatwienia i wsparcie dla biznesu dotkniętego obostrzeniami. Sejm uchwalił tarczę branżową

- To od zdyscyplinowania oraz odpowiedzialnej postawy przedsiębiorców i ich klientów zależy, czy możliwe będzie stosunkowo szybkie odmrażanie kolejnych branż, które obecnie z powodu ich zamknięcia walczą o przetrwanie - mówi Marek Kowalski, przewodniczący FPP, prezes Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE).

Jak zaznaczyła FPP, rządowy plan zakłada utrzymanie zamknięcia branży gastronomicznej i fitness co najmniej do 27 grudnia. - Wiele firm nie przetrwa tak długiego okresu zamrożenia ich działalności – zwłaszcza, że uruchomienie wielu programów antykryzysowych planowane jest dopiero na styczeń, ze względu na to, że są one notyfikowane w Komisji Europejskiej - napisano.

W opinii federacji, podobnie jak w przypadku handlu, zapewnienie dystansu społecznego oraz przestrzegania pozostałych rygorystycznych zasad bezpieczeństwa w ich działalności jest możliwe i "nie ma konieczności do uciekania się do tak radykalnych rozwiązań, jak zamrożenie całej branży".

Dlatego apeluje "o szybkie wypracowanie nowych wytycznych sanitarnych dla branży gastronomicznej i fitness, których spełnienie pozwoliłoby na ponowne otwarcie ich działalności i obsługiwanie klientów".

PAP, PR24, akg