Decydować będzie nie tylko niska cena. Od stycznia 2021 r. ważne zmiany w zamówieniach publicznych
W nowym prawie o zamówieniach publicznych zamawiający, zamiast przywiązywać uwagę tylko do najniższej ceny, będą w większym stopniu uwzględniać jakość towarów i usług, czy też ich znaczenie dla środowiska, gospodarki i społeczeństwa - zwracają uwagę eksperci z Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii.
2020-12-10, 17:22
Wiceminister resortu rozwoju Marek Niedużak powiedział, że nowe prawo jest odpowiedzią na bolączki rynku. To na przykład nadmierne skomplikowanie procedur.
Wskazał też na inne problemy, na przykład brak równowagi między stronami, z mocnym wychyleniem na stronę zamawiającą, a ze słabszą pozycją wykonawców, czyli przedsiębiorców startujących w przetargach.
- Staraliśmy się temu zaradzić - podkreślił.
Powiązany Artykuł
Decyduje cena, jakość na drugim planie. Prezes UZP o zamówieniach publicznych
Dodał, że rozwiązania, które znalazły się w ustawie to chociażby katalog klauzul abuzywnych, czyli nieuczciwych, które nie mogą być stosowane w zamówieniu publicznym.
REKLAMA
Posłuchaj
Zaznaczył, że wprowadza się także obowiązkową waloryzację wynagrodzenia w kontraktach, które trwają ponad 12 miesięcy, a także stosowanie zaliczek i częściowych płatności w dłuższych umowach.
REKLAMA
Posłuchaj
Podkreślił, że tworząc nową ustawę, starano się położyć akcent na efektywność zamówienia.
Marek Niedużak wyjaśnił, że ma to służyć temu, by zamówienia publiczne były bardziej atrakcyjne na przykład dla małych i średnich firm.
REKLAMA
Posłuchaj
Szacuje się, że wartość rynku zamówień publicznych w naszych kraju to mniej więcej 200 miliardów złotych, czyli około 10% rocznego PKB.
IAR, PR24, akg
REKLAMA