Polski rynek pracy ma dobre perspektywy. Warunkiem jest wysoki poziom zaszczepienia przeciw COVID-19 społeczeństwa

Dla ekspertki z poznańskiej Wyższej Szkoły Bankowej ogłoszony przez Eurostat poziom bezrobocia w Polce, który jest najniższy w Unii Europejskiej, nie jest aż tak wielkim zaskoczeniem, jak można było przypuszczać.

Już w pandemicznym roku 2020 widać było, że wskaźniki bezrobocia nie rosły tak szybko, jak się spodziewano, a utrzymały się blisko statystyk z roku 2019, co dowodziło, jak wiele polskich firm potrafiło się dostosować do nowych warunków. 

W opinii gościa audycji "Ekspres Gospodarczy" obecny poziom bezrobocia wynika z faktu przedsiębiorczości Polaków, elastyczności naszych firm oraz poziomu zastosowanego lockdownu. A ten był bardzo bolesny w wielu branżach takich jak: usługi, gastronomia, hotelarstwo, ale rząd nie zdecydował się na zamknięcie na zbyt długo fabryk i przemysłu. A tam, gdzie nastąpiło wygaszenie produkcji, wprowadzono tzw. postojowe, co de facto oznaczało utrzymanie poziomu zatrudnienia sprzed pandemii. 

Doktor Edyta Wojtyla zwróciła też uwagę na inne podejście Polaków do szukania pracy niż wiele społeczeństw z krajów południa Europy, gdzie ich mieszkańcy wolą czekać biernie na poprawę koniunktury i żyć tylko z zasiłków. W Polsce jest inaczej nie tylko dlatego, że poziom świadczeń dla bezrobotnych jest wyraźnie niższy niż na Zachodzie.

Po prostu Polacy lepiej niż inne, bogatsze społeczeństwa nauczyli się radzić sobie w trudnych sytuacjach, wykazując przy tym dużą energię i pomysłowość. 

Zapraszamy do wysłuchania audycji, którą prowadził Błażej Prośniewski.

Posłuchaj

dr Edyta Wojtyla z Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu mówi o rynku pracy ( "Ekspres Gospodarczy", Błażej Prośniewski PR1) 5:17

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

PR1/PR24/Błażej Prośniewski/sw