"Możemy ogłosić nieformalny sukces". Gróbarczyk o pogłębieniu toru wodnego Szczecin-Świnoujście
- Prace idą zgodnie z harmonogramem, przyszły rok to już ich definitywne zakończenie - powiedział podczas obrad sejmowej komisji gospodarki morskiej wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk o pogłębianiu toru wodnego Szczecin-Świnoujście do 12,5 m.
2021-10-13, 15:11
- To temat niezwykle istotny dla Szczecina i woj. zachodniopomorskiego, efekt niezwykle wytężonej pracy. Myślę, że możemy już ogłosić nieformalny sukces - całość prac została zakończona. W przyszłym roku odbędzie się odbiór formalny tej inwestycji - mówił podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Marek Gróbarczyk, przekazując informację na temat pogłębienia toru wodnego Szczecin-Świnoujście do 12,5 m.
Powiązany Artykuł
Premier z wizytą na Pomorzu Zachodnim. "Wielkie inwestycje przemysłowe potrzebują bardzo sprawnej infrastruktury"
Dodał, że wszystkie prace zostały wykonane w oparciu o obowiązujące przepisy "ze szczególnym uwzględnieniem decyzji środowiskowej, monitoringu w tym zakresie, prowadzenia wszelkiego rodzaju sprawozdań".
Wpływ inwestycji na połowy
Sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Ryszard Bartosik przekazał, że "inwestycja nie ma istotnego wpływu na wyniki działalności rybackiej" na Zalewie Szczecińskim na zachód od toru wodnego. Nieco inna sytuacja jest w obszarze zbiornika położonym na wschód od toru, co wynika m.in. z przegrodzenia akwenu urządzeniami do transportu urobku do sztucznych wysp. Armatorzy łodzi rybackich skarżyli się choćby na "obniżoną efektywność połowów" i gorszy stan zdrowotny ryb.
- W celu minimalizowania skutków oddziaływania inwestycji na sektor rybacki podejmowane były działania - badania zarybienia i rekompensaty - powiedział Bartosik. Dodał, że wydane zostały też pozwolenia na zarybianie wód zalewu narybkiem m.in. suma, jesiotra i troci.
REKLAMA
Siedlisko przyrodnicze
Jak przekazał dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie Wojciech Zdanowicz, środki na realizację projektu wyniosły dotychczas prawie 1,6 mld zł (wartość inwestycji to ponad 1,9 mld zł). Przypomniał, że chodzi o pogłębienie toru wodnego do głębokości 12,5 m na odcinku 62 km i odłożenie urobku z pogłębiania na nowopowstałych wyspach na Zalewie Szczecińskim.
- Wyspa północna jest w tej chwili zakończona. Trwa układanie kamienia hydrotechnicznego, który będzie służył jako umocnienie wyspy przed rozmywaniem, działaniem warunków atmosferycznych i falowaniem na Zalewie Szczecińskim - powiedział Zdanowicz. Wskazał, że wyspa ta będzie siedliskiem przyrodniczym.
Z toru wodnego wydobyto 23 mln m sześc. urobku
Wyspa południowa będzie natomiast czynnym polem refulacyjnym, "czyli miejscem, gdzie Urząd Morski przez najbliższe przynajmniej 20 lat będzie mógł odkładać urobek z utrzymania toru wodnego". Jak wyjaśnił, co roku konieczne będzie wydobywanie ok. 300-500 tys. m sześc. urobku.
Dodał, że z toru wodnego wydobytych zostało dotychczas 23 mln m sześc. urobku. - Jeśli chodzi o główne prace czerpalne, są one zakończone i ten tor jest pogłębiony do 12,5 m, natomiast jeszcze przynajmniej do końca roku będą trwały prace związane z umacnianiem wysp i dna toru wzdłuż nabrzeży w porcie Szczecin - podał Zdanowicz.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Przebudowa dostępu do portów w Szczecinie i Świnoujściu. Będą mogły przyjąć i odprawić więcej ładunków
Zdanowicz podkreślił też, że ważnym elementem przedsięwzięcia było wydobywanie obiektów ferromagnetycznych z dna - wydobyto ich ponad 47 tys., z czego prawie 2 tys. to obiekty niebezpieczne - miny, pociski i amunicja (pozostałe po nalotach alianckich), w tym najsłynniejsza z bomb – zneutralizowany przez 8 Flotyllę Obrony Wybrzeża Tallboy. Wydobyto też ponad 100 ton zabytków, m.in. silnik amerykańskiego bombowca B-17 i poszycie kadłuba pancernika Lützow.
Przyszły rok to definitywne zakończenie prac
Poseł Dariusz Wieczorek (Lewica) podczas dyskusji pytał o to, czy nie ma opóźnień w pracach względem przyjętego harmonogramu oraz czy zostały w budżecie zabezpieczone środki na utrzymanie toru.
- Nie ma żadnych zagrożeń w zakresie dokończenia realizacji inwestycji (…). Prace idą zgodnie z harmonogramem, przyszły rok to już definitywne zakończenie prac. Roboty czerpalne zostały zakończone, trwają prace wykończeniowe - powiedział wiceminister Gróbarczyk. Dodał, że jest przyjęty program wieloletni w ramach trwałości projektu na utrzymanie inwestycji i ma "w pełni zabezpieczone finansowanie".
REKLAMA
PR24, akg
REKLAMA