Ekspert PKO BP: Pekin z obawy na sankcje Zachodu nie wspiera Putina dostawami broni

-Chinom nie opłaca się jednoznacznie popierać działań Moskwy na Ukrainie, bo mają zbyt wiele interesów w Europie i USA, a sama groźba sankcji Waszyngtonu np. za pomoc militarną, skutecznie studzi takie pomysły - powiedział Piotr Bujak główny ekonomista banku PKO BP w audycji "Ekspres Gospodarczy" w Programie 1 Polskiego Radia.

2022-03-21, 17:00

Ekspert PKO BP: Pekin z obawy na sankcje Zachodu nie wspiera Putina dostawami broni
Skala sankcji Zachodu wobec Moskwy musiała zrobić duże wrażenie na przywódcach Chin.Foto: zhu difeng/ Shutterstock

Ekspert PKO BP przypomniał, że Pekin bardzo dotkliwie odczułby sankcje np. za przekazane broni Moskwie, bo Chiny żyją z eksportu na Zachód, a ich rezerwy dewizowe (euro i USD) i aktywa ulokowane są w obligacjach rządowych USA i państw UE.

A sama skala sankcji Zachodu wobec Moskwy musiała zrobić duże wrażenie na przywódcach Chin.

Dlatego niezależnie od sporu z USA o Tajwan, Chiny nie będą zbyt mocno i jednoznacznie wspierać Putina, bo choć kupują u niego ropę i gaz, to Rosja nie jest ważnym odbiorcą chińskich towarów na skalę porównywalną z krajami Zachodu.

Dlatego pragmatyczni Chińczycy więcej mówią o prowokacjach Zachodu niż faktycznie wspierają reżym Putina w wojnie na Ukrainie np. przez udzielone pożyczki lub przekazanie broni.

REKLAMA

Zapraszamy do wysłuchania audycji, którą prowadziła Justyna Golonko.


Posłuchaj

Piotr Bujak główny ekonomista banku PKO BP tłumaczy dlaczego Pekin nie pomaga Putinowi zgodnie z jego oczekiwaniami ( "Ekspres Gospodarczy" Justyna Golonko PR1) 5:08
+
Dodaj do playlisty

 

PR24/PR1/Justyna Golonko/sw


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej