Depresja Polaków plagą dla gospodarki. Wielomiliardowe straty

Jedna trzecia dorosłych Polaków odczuwa syndromy kojarzone z depresją. Dane są zatrważające i mają bezpośrednie przełożenie na gospodarkę. Eksperci wyliczają, że tylko w 2023 roku absencja pracowników kosztowała 2,8 mld złotych.

2024-04-18, 09:25

Depresja Polaków plagą dla gospodarki. Wielomiliardowe straty
Depresja jest jedną z przyczyn samobójstw. Foto: Shutterstock/WPixz

Z raportu UCE Research i platformy ePsycholodzy.pl wynika, że wśród najczęściej wskazywanych objawów znalazło się uczucie zmęczenia i braku energii - 34,3 proc., obniżenie nastroju - 32,3 proc., a także zaburzenia snu - 27,6 proc. Z kolei respondenci najrzadziej wskazywali myśli samobójcze - 4,4 proc.

W publikacji wskazano, że 66,6 proc. przebadanych dorosłych Polaków odczuwa syndromy kojarzone z depresją. Dla porównania, w ubiegłorocznym badaniu odsetek ten sięgał 72,8 proc.

Mniej boimy się inflacji

Zdaniem autorów raportu niższy w tym roku odsetek osób uskarżających się na objawy depresji może wynikać ze spadku dynamiki inflacji, która wpłynęła na zdrowie psychiczne jednostek.

- Wzrost cen zwiększył poziom stresu wśród ludzi. Brak możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb doprowadził do frustracji i poczucia bezradności. Niepewność finansowa i obawy związane z zachowaniem standardu życia zwiększyły niepokój wśród Polaków - powiedział Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl, cytowany w raporcie.

REKLAMA

Dodał, że w 2023 r. mieliśmy do czynienia ze wzrostem o 7,85 proc. rdr liczby dni absencji z powodu epizodów depresyjnych i zaburzeń depresyjnych. - W powiązaniu z podniesieniem kosztów pracy, straty dla gospodarki wyniosły co najmniej 2,8 mld. Kwota ta została obliczona jako koszt pracy wraz z narzutami - powiedział Michał Pajdak.

Jak podkreślili autorzy raportu, jest to bazowe wyliczenie - nie zawiera bowiem kosztów leczenia, zastąpienia pracowników, procesów rekrutacyjnych oraz utraconych korzyści, związanych z odejściem klientów, a także innych parametrów. Oszacowana kwota jest wyższa o 27,7 proc. w porównaniu do 2022 roku i o 44 proc. w stosunku do 2021 roku.

Coraz więcej leków na depresję

Według danych NFZ wskazanych przez autorów raportu, w 2022 r. dla 1,6 mln Polaków powyżej 7. roku życia wykupiono refundowane leki przeciwdepresyjne. W okresie od stycznia do czerwca 2023 roku liczba ta osiągnęła już 1,3 mln. - Osoby cierpiące na problemy zdrowia psychicznego mogą mieć trudności w koncentracji, podejmowaniu decyzji i utrzymywaniu zdrowych relacji z innymi pracownikami, kontrahentami i klientami. To może prowadzić do spadku produktywności w firmach i organizacjach, co w konsekwencji może mieć negatywny wpływ na gospodarkę - dodał  Pajdak.

Raport zwraca uwagę, że kosztowna jest również opieka zdrowotna nad osobami z zaburzeniami psychicznymi. Koszty ponoszą zarówno sami pacjenci, jak i system opieki zdrowotnej. Przy tym brak odpowiedniej, udzielonej na czas pomocy, może spowodować konieczność skorzystania przez osoby dotknięte depresją z systemu opieki długoterminowej lub kryzysowej, co generuje jeszcze większe wydatki.

REKLAMA

Badanie zostało przeprowadzone w I kwartale 2024 roku metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) przez UCE Research i platformę ePsycholodzy.pl na próbie 1017 dorosłych Polaków. 

Czytaj także:

PAP/IAR/PR24.pl/mk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej