Kryzys w Chinach? Miasta w tarapatach
Czy chińskie miasta mogą zacząć ogłaszać bankructwo? Jak informuje 21cbh.com, jeden z wiarygodnych chińskich portali biznesowych, niektóre z powodu przeinwestowania znalazły się na krawędzi niewypłacalności.
2012-11-07, 08:58
Posłuchaj
Bankructwo grozi m.in. położonemu w Chinach Południowych miastu Dongguan.
Wchodzący w jego skład okręg Zhangmutou, gdzie mieszka 300 000 osób, zadłużony jest na ponad 250 mln dolarów. Zhangmutou, które w wcześniej przeżywało boom budowlany nazywane było nawet „małym Hongkongiem”. Hongkończycy chętnie kupowali tam mieszkania, traktujące je jako inwestycje. Od 2008 roku popyt na mieszkania w całym Dongguan zmalał do tego stopnia, że w finansowe tarapaty popadło ponad 60 proc. okręgów administracyjnych podlegających temu miastu. Analitycy chińskiego rynku od początku światowego kryzysu gospodarczego zwracali uwagę na przeinwestowanie rynku nieruchomości w Chinach. Cena metra kwadratowego w stolicy Chin w ciągu ostatnich 8 lat w najbardziej prestiżowych dzielnicach wzrosła nawet czterokrotnie.
REKLAMA