Inflacja "zjadła" w Polsce wzrost wynagrodzeń

Tak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego. W porównaniu z listopadem zarobki w firmach wzrosły o 8,8 procent. Wynosiły 4 tysiące 111 złotych 69 groszy.

Zatrudnienie w przedsiębiorstwach wynosiło blisko 5 i pół miliona osób, czyli spadło o blisko 0,5 procent w porównaniu z grudniem 2011 roku, a w porównaniu z listopadem o 0,4 procent.

Według wiceministra pracy Jacka Męciny bezrobocie w lutym i marcu jeszcze wzrośnie i może sięgnąć 14 procent. Potem jednak, twierdzi minister, zacznie spadać ponieważ ruszą prace sezonowe w ogrodnictwie, rolnictwie, turystyce, gastronomii i być może w budownictwie. "Te branże powinny wpłynąć na wzrost zatrudnienia i od kwietnia na pewno zaobserwujemy spadek bezrobocia" - uważa Jacek Męcina.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

REKLAMA