Czy Polska zawetuje propozycje KE ws. redukcji CO2?
W Brukseli szefowie unijnych rządów będą rozmawiać o polityce klimatyczno- energetycznej, która zakłada redukcję emisji CO2 do 2030 o 40 proc. i 27 proc. udział odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym.
2014-03-20, 11:08
Posłuchaj
Wicepremier Janusz Piechociński mówił w radiowej Jedynce, że polska delegacja może sięgnąć po ostateczne argumenty, żeby zastopować unijne plany ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. Ma on jednak nadzieję, że nie będzie to konieczne. - Spodziewam się, że nie będziemy mówić o nowych, bardzo ambitnych, nierealistycznych i chorych w swoim zamyśle celach redukcji emisji CO2 do 40 proc. do 2013 roku. Zajmiemy się zaś kwestią w jaki sposób połączyć ograniczanie emisji CO2 z modernizacją przemysłu i chronieniem miejsc pracy w Europie – uważa wicepremier.
Cele UE są niemożliwe
Także zdaniem innych ekspertów nowa polityka klimatyczna Unii Europejskiej jest bardzo ambitna. Daria Kulczycka z konfederacji Lewiatan uważa, że redukcja emisji CO2 w polskich warunkach jest niemożliwa. - Polska ma rację mówiąc, że takiego celu nie może przyjąć. Natomiast obawiamy się, że polityka rządu, który konsekwentnie mówi tylko "nie, bo nie", zamiast prezentować wkład naszego kraju do polityki niskoemisyjnej, jest niewłaściwa – ostrzega.
Niskoemisyjna nowoczesna gospodarka
Zgadza się z tym Zbigniew Karaczun z Koalicji Klimatycznej dodaje jedna, że musimy jasno określić ścieżkę redukcji emisji CO2 do roku 2050. - Możemy i powinniśmy ograniczać emisję budując nowoczesną gospodarkę. Nie możemy jednak zapominać, by chronić nasze huty, zakłady chemiczne, a także duże cementownie. Znajdźmy sposób, żeby one mogły zostać w naszej gospodarcze, ale przy jednoczesnej zmianie całego miksu energetycznego i redukcji emisji gazów cieplarnianych – proponuje specjalista. - To ważne także z punku widzenia naszego bezpieczeństwa energetycznego – dodaje.
Cele OZE są osiągalne
Drugi cel Komisji Europejskiej to 27 proc. udział źródeł odnawialnych w miksie energetycznym jest możliwy do osiągnięcia. - Polska może to zrobić. Jeszcze 25 lat temu nasz kraj emitował 30 proc. więcej gazów cieplarnianych niż dziś. Jednak nasz budżet był dwukrotnie niższy – wylicza gość.
Kraje dobrze rozwinięte inwestycją w energetykę odnawialną. - To jest droga dla nas. Przykład Ukrainy pokazuje jak ważne jest by budować odnawialną energetykę w naszym kraju – dodaje.
Choć dziś Polska może zawetować propozycje nowego pakietu klimatyczno-energetycznego, to na kierunek zmian nie mamy wpływu.
Justyna Golonko, abo