Uwaga na toksyczne sinice w mazurskich jeziorach

W południowej części Wielkich Jezior Mazurskich silnie zakwitły glony, a wraz z nimi toksyczne sinice. Zakwitowi sprzyja eutrofizacja akwenów czyli ich nadmierne użyźnienie spowodowane azotowymi i fosforowymi zanieczyszczeniami - oceniają naukowcy.

2014-07-21, 08:44

Uwaga na toksyczne sinice w mazurskich jeziorach
. Foto: sxc.hu

Badania jakości wód akwenów w południowej części Wielkich Jezior Mazurskich przeprowadził w lipcu zespół naukowców z Zakładu Ekologii Mikroorganizmów Uniwersytetu Warszawskiego pod kierunkiem prof. Ryszarda Chrósta.
Poważne zagrożenie biologiczne

- Jak wykazały wstępne badania w jeziorach: Mikołajskim, Bełdany, Guzianka i północnej części Nidzkiego oraz w leżącym w Rezerwacie Krutynia Dolna, jeziorze Malinówko, zaobserwowano niezwykle bujny, jak na tę porę lata, rozwój fitoplanktonu, w którym dominowały sinice (cyanobakterie). Wiele ich gatunków wytwarza i gromadzi w komórkach silne toksyny, które przedostając się do wody stanowią śmiertelne zagrożenie dla organizmów wodnych i ludzi - podkreślił prof. Chróst.

Śniardwy są zagrożone

Dodał, że to właśnie z powodu występowania sinic i zaawansowanej eutrofizacji położone w rezerwatach przyrody jeziora Malinówko i Nidzkie stanowią poważne zagrożenie biologiczne dla jeziora Bełdany. Jezioro Bełdany należy do najpopularniejszych akwenów wśród wodniaków i żeglarzy, nazywane jest „jachtostardą” a jego wody zasilają największy polski akwen - Śniardwy.
- Krytycznymi jeziorami pod tym względem wydają się być północna część jeziora Nidzkiego oraz Guzianka Mała i Guzianka Duża w obrzeżu miasta Ruciane-Nida, które poprzez śluzę odprowadzają silnie zanieczyszczoną wodę do jeziora Bełdany - ocenił prof. Chróst.

Winni są turyści, ścieki i udane lato
Wyjaśnił, że gwałtownie postępujący proces eutrofizacji jest spowodowany użyźnianiem wód. Następuje to, gdy do akwenów z niedoczyszczonych ścieków w oczyszczalniach wpływają pierwiastki biogenne takie jak azot i fosfor. Zanieczyszczenie wód wzrasta w sezonie wakacyjnym, w okresie wzmożonego ruchu turystycznego na Mazurach.
- Wzrost żyzności jezior, podwyższona temperatura wód, która obecnie wynosi 24 - 25 st. C. oraz duże nasłonecznienie od początku lipca, w tym roku stwarzają optymalne warunki dla rozwoju sinic w składzie fitoplanktonu - zaznaczył.

REKLAMA

PAP, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej