Biedronka: coraz gorsze stosunki ze związkowcami. Protest 7 października przed Sejmem
Rozczarowaniem dla związkowców okazało się spotkanie 25 września, na którym mimo wcześniejszych zapowiedzi nie pojawił się uprawniony do rozmów członek zarządu JMP. Związkowcy z NSZZ Solidarność i WZZ Sierpień odebrali to jako celowe wprowadzanie w błąd i unikanie dialogu - czytamy na stronie internetowej gdańskiej "Solidarności".
2014-10-01, 17:31
W reakcji związkowcy postanowili wręczyć przedstawicielom zarządu JMP petycję z informacją o odstąpieniu od rozmów cyklicznych.
Nie zostali wpuszczeni do siedziby firmy. Przekazanie pisma pracownikowi biura głównego odbyło się w drzwiach wejściowych od strony zaplecza.
Ostre postulaty związków zawodowych w Biedronce
W petycji związkowcy domagają się m.in. zwiększenia zatrudnienia z uwagi na nadmierne przeciążenie pracą fizyczną, zwiększenia wynagrodzenia, przestrzegania wewnętrznego regulaminu pracy i zasad BHP oraz dymisji lub przejścia na inne stanowisko dyrektor odpowiedzialnej za relacje z pracownikami.
Zmiana zasad dotyczących premii bez konsultacji z pracownikami
- Zarząd ma nam odpowiedzieć do 9 października. Widzimy, że wykonano pewne ruchy z pominięciem strony społecznej. Tak stało się z jednym z naszych postulatów, chodzi o premie. Do pracowników Biedronek zostało skierowane pismo o zmianie zasad przyznawanie premii. My wcześniej, w październiku 2013, zgłosiliśmy do Państwowej Inspekcji Pracy, że firma narusza prawo przyznając premie uznaniowe. W świetle prawa może to być premia regulaminowa lub nagroda - mówi w rozmowie z dlahandlu.pl Piotr Adamczak, przewodniczący Komisji Zakładowej pracowników sieci Biedronka.
REKLAMA
Protest przed sejmem 7 października
- Nie składamy broni. Wraz z WZZ "Sierpień 80" 7. października związkowcy z sieci handlowych będą protestować przed Sejmem. Zmiany są nieuniknione - dodaje Piotr Adamczak.
REKLAMA