Ekonomiczny Nobel: kto zostanie nagrodzony w tym roku?

Ekonomiczny liberał, zwolennik interwencji państwa w gospodarkę, a może naukowiec, który reprezentuje inny nurt ekonomii? W poniedziałek dowiemy się, kto dostanie nagrodę ufundowaną przez Bank Szwecji, zwaną potocznie ekonomicznym Noblem.

2014-10-13, 07:28

Ekonomiczny Nobel: kto zostanie nagrodzony w tym roku?
Nagroda Nobla, aut. Deror Avi (7.11.2013), Wikipedia/CreativeCommons

Posłuchaj

Do kogo powędruje ekonomiczny Nobel? - relacja Karola Tokarczyka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Profesor Wojciech Pacho ze Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie przypomina, że nagroda w dziedzinie nauk ekonomicznych różni się od pozostałych Nobli. Jest to wyróżnienie przyznawane przez Komitet Noblowski, a ufundowana przez Bank Szwecji i nosi ono imię Alfreda Nobla.
W opinii naukowca ekonomiczny Nobel pozwala na popularyzację tej nauki. Dzięki niej głos ekonomistów staje się bardziej zauważalny. Popularność takich „ekonomicznych celebrytów” jak Paul Krugman czy Joseph Stiglitz, zdaniem profesora wprowadza ożywienie do ekonomiczno-społecznych sporów.

NAGRODY NOBLA 2014 - zobacz serwis specjalny >>>
Ekonomiczny Nobel ufundowany został w 1968 roku. Po raz pierwszy przyznano go rok później. Pierwszymi laureatami zostali: Ragnar Anton Kittil Frisch i Jan Tinbergen. Dopiero w 2009 roku nagroda powędrowała do pierwszej kobiety. Była nią Elinor Ostrom.

Do 2009 roku laureatami tej nagrody byli wyłącznie mężczyźni; pierwszą nagrodzoną kobietą była Elinor Ostrom, którą wyróżniono za analizę ekonomicznych aspektów zarządzania. Do 2008 roku 85 proc. laureatów ekonomicznego Nobla stanowili Amerykanie.
Nagroda wzbudza liczne kontrowersje
Do dziś przyznawaniu tej nagrody towarzyszą kontrowersje; ustanowieniu jej sprzeciwia się prawnuk Alfreda Nobla, szwedzki obrońca praw człowieka Peter Nobel, który uważa, że nazwanie jej nagrodą imienia jego przodka, to nadużycie rodowego nazwiska, zwłaszcza, że nikt w tej rodzinie nie miał nigdy zamiaru ustanawiania nagrody w dziedzinie ekonomii.
Oprotestowane zostało przyznanie w 1976 roku nagrody Miltonowi Friedmanowi za "osiągnięcia w dziedzinie analizy konsumpcji, historii i teorii monetarnej oraz za przedstawienie złożoności polityki stabilizacyjnej". Kontrowersji nie wzbudziły jednak teorie naukowe Friedmana, lecz jego domniemane poparcie dla chilijskiego dyktatora Augusto Pinocheta. Czterech laureatów Nagrody Nobla napisało list do "New York Timesa", by zaprotestować przeciw wyróżnieniu Friedmana. Sam laureat tłumaczył, że nie popierał Pinocheta, ani nie był jego doradcą. Jego krytycy wytknęli mu jednak, że pojechał z serią wykładów do Chile zaledwie rok po obaleniu prezydenta Salvadore Allende.
"Żaden ekonomista nie powinien otrzymywać Nagrody Nobla"
Najsłynniejszym - w kulturze popularnej - laureatem tej nagrody został w 1994 roku John Forbes Nash za "pionierską analizę równowagi w teorii gier niekooperacyjnych". Luźno oparty na jego biografii film "Piękny umysł" otrzymał cztery Oscary i spopularyzował upiększoną historię chorego na schizofrenię naukowca. Przyznanie mu nagrody również było źródłem kontrowersji, zarówno ze względu na chorobę, jak i głoszone przez niego poglądy.
Znany austriacki filozof i ekonomista Friedrich August von Hayek, nagrodzony w 1974 roku za "pionierską pracę w dziedzinie teorii pieniądza i wahań gospodarczych oraz za pogłębioną analizę współzależności zjawisk ekonomicznych, społecznych i instytucjonalnych" ogłosił, że żaden ekonomista nie powinien otrzymywać Nagrody Nobla, bowiem prestiż spływa wtedy na osobę, która ma dzięki niemu ogromny "wpływ na laików: polityków, dziennikarzy, urzędników państwowych i opinię publiczną". Zaś dokonania noblistów z dziedziny nauk ścisłych są stale weryfikowane przez ekspertów, którzy nie pozwalają laureatowi popaść w przesadną dumę.

REKLAMA

Laureatami nagrody Nobla w dziedzinie ekonomii w 2013 roku zostali trzej naukowcy z uczelni amerykańskich - Eugene F. Fama, Lars Peter Hansen i Robert J. Shiller.

Robert J. Shiller, laureat Nagrody Nobla: marzę o demokratyzacji i uczłowieczeniu finansów.

Źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news

REKLAMA

IAR/PAP, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej