Każda złotówka podatku z alkoholu kosztuje nas potem 4 zł
Każda złotówka podatku z alkoholu kosztuje nas potem 4 zł w innych dziedzinach życia - alarmuje PARPA. I wskazuje, że zagęszczenie punktów sprzedaży trunków w Polsce jest co najmniej 4 razy większe niż rekomendacje WHO - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
2014-10-28, 08:47
Liczba takich punktów, zgodnie ze wskazówkami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), nie powinna przekraczać 1 na 1-1,5 tys. mieszkańców; a u nas jest to 1 na 250 osób - wylicza Krzysztof Brzózka, szef Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Zalały nas trunki. Spożycie alkoholu najwyższe od 1998 roku >>>
Dyrektor PARPA wskazuje, że im większe spożycie alkoholu, tym więcej potem samorząd musi płacić na działania profilaktyczne, utrzymywanie izb wytrzeźwień, niwelowanie skutków wypadków drogowych - mówi.
- Analogicznie do budżetu państwa - każda złotówka z alkoholu wpływająca do budżetu kosztuje nas potem 4 zł w innych dziedzinach życia - podkreśla Brzózka.
PAP, awi
REKLAMA