Rosja zawiedziona, bo UE nie chce nowego gazociągu
Moskwa jest zawiedziona milczeniem Brukseli w sprawie Gazociągu Tureckiego. Według ministra energetyki Aleksandra Nowaka, Unia Europejska już dawno powinna złożyć swoją propozycję budowy infrastruktury, umożliwiającej podłączenie się do rosyjskiej rury.
2015-02-17, 16:40
Tymczasem ani unijne firmy, ani tym bardziej żadna z unijnych instytucji na razie nie śpieszą się ze składaniem jakichkolwiek deklaracji w tej sprawie.
Rosyjski minister energetyki tłumaczy, że w ten sposób Unia sama sobie szkodzi, bowiem tylko Gazociąg Turecki będzie w przyszłości gwarantował stabilność dostaw surowca. Aleksander Nowak przypomniał, że jego kraj zrezygnował z budowy Gazociągu Południowego, prowadzącego do Bułgarii na rzecz Gazociągu Tureckiego. Moskwa wskazuje jako powód takiej decyzji, niezdecydowanie Unii Europejskiej. Gazprom podejmując się budowy rurociągu do Turcji liczy, że na granicy turecko - greckiej zostanie wybudowana przepompownia, do której podłączą się unijne kraje. Tymczasem niezależni eksperci twierdzą, że rosyjski koncern nie bierze pod uwagę sytuacji, w której Unia Europejska, w ramach restrykcji wobec Rosji nie zechce korzystać z Gazociągu Tureckiego. Jednocześnie podkreślają, że Bruksela raczej koncentruje się na ograniczeniu zależności surowcowej od rosyjskich dostaw i poszukuje nowych kontrahentów.
IAR, abo
REKLAMA