Świąteczne wyjazdy Polaków: od stoku narciarskiego wolimy plażę pod palmami
Oferta narciarskich wyjazdów znacznie poszerza się z początkiem grudnia. Wówczas rusza większość alpejskich stacji zimowych. Sylwestra też dobrze sytuowani Polacy chętnie spędzają na nartach, choć atrakcje zimowe często przegrywają z palmami i piaszczystymi plażami.
2015-12-02, 12:04
Posłuchaj
- W grudniu otwiera się większość narciarskich ośrodków, ale w tym czasie są jednak jeszcze problemy ze śniegiem. Tutaj biura podróży znalazły pewnego rodzaju rozwiązanie, oferując tzw. gwarancję śniegu. Polega ona na tym, że jeżeli jest za mało wyciągów narciarskich, za mało otwartych tras, to można, bez dodatkowych kosztów, zmienić albo miejsce, albo termin narciarskich wakacji. To uwalnia narciarzy od problemu: nie muszą czekać z rezerwacją ośrodka, który wybrali, do ostatniej chwili, aż będzie tam śnieg. Mogą dokonać rezerwacji wcześniej, a jeżeli tam śniegu nie będzie, to pieniądze nie przepadną – mówi Jarosław Kałucki z travelplanet.pl.
Im wcześniej, tym lepiej
A jak dodaje gość radiowej Jedynki, im wcześniej zarezerwujemy dany wyjazd na narty, tym lepiej dla naszej kieszeni.
- Kosztuje to od 500 zł za sam tygodniowy pobyt w Austrii czy we Włoszech, do 1600 zł z karnetem i wyżywieniem HB, przede wszystkim właśnie we Włoszech – podaje ceny ekspert.
80 proc. turystów wybiera ciepłe kraje
Na narty wyjeżdżamy również w okresie Bożego Narodzenia czy Sylwestra, choć w tym czasie jednak częściej wybieramy pobyt pod palmami.
REKLAMA
- Mniej więcej 20 proc. turystów, którzy wyjeżdżają w tym czasie z biurami podróży, wybiera narty, a 80 proc. poszukuje lata pod palmami – mówi Jarosław Kałucki. – Jeżeli chodzi o te kierunki, to w tym roku przede wszystkim prym wiodą Wyspy Kanaryjskie. Tam wyjedzie mniej więcej 50 proc. więcej turystów niż w poprzednie Boże Narodzenie i Nowy Rok – dodaje.
Wyspy Kanaryjskie zdetronizowały Egipt
Ta popularność Wysp Kanaryjskich spowodowana jest zapewne tym, że jest tam obecnie bezpieczniej niż w Egipcie, który do tej pory był bardzo chętnie wybieranym kierunkiem zimowych wyjazdów.
- Dotychczas Egipt był ulubionym kierunkiem turystów. Zagrożenie terroryzmem spowodowało jednak bardzo duży odpływ turystów z Egiptu. Tam pojedzie trzy razy mniej osób niż w latach poprzednich. Stąd wynika popularność Kanarów, które są podobne, jeżeli chodzi o temperaturę, klimat, ale są bezpieczniejsze. Są trochę droższe, ale bezpieczeństwo kosztuje – mówi Jarosław Kałucki.
Tygodniowy pobyt na Wyspach Kanaryjskich w okresie Bożego Narodzenia czy Sylwestra, bez wyżywienia, kosztuje 1600 zł.
REKLAMA
- Ceny z wyżywieniem zaczynają się mniej więcej od 2 tys. zł i są średnio wyższe o ok. 400 zł niż w roku ubiegłym. Wynika to z ogromnego popytu na wyjazdy egzotyczne – wyjaśnia gość Jedynki.
Wyspy Kanaryjskie pozostają najpopularniejszym kierunkiem wyjazdów w okresie świąteczno-noworocznym. Bardziej egzotyczne kraje najczęściej wybierane w tym czasie jako miejsca wypoczynku to Dominikana, Kenia i Kuba. W ubiegłym roku prym wiodła Tajlandia. Teraz znalazła się dopiero na czwartym miejscu w rankingu turystycznej popularności.
Justyna Golonko, awi
REKLAMA