Ukraina rozszerza embargo na rosyjskie towary
Rząd w Kijowie rozszerza listę towarów z Rosji, które nie będą dopuszczane na ukraiński rynek. Znajdzie się na niej 70 dodatkowych pozycji – poinformował w środę premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk.
2016-01-20, 12:50
Szef rządu polecił jednocześnie uzupełnienie listy osób fizycznych i prawnych z Rosji, których dotkną ukraińskie sankcje.
- Jest to odpowiedź na agresję gospodarczą ze strony Federacji Rosyjskiej. Mamy zamiar nadal bronić swój rynek wewnętrzny tak samo, jak ukraińskie siły zbrojne bronią terytorium naszego niepodległego państwa – powiedział Jaceniuk w trakcie posiedzenia Rady Ministrów.
Listy zakazanych towarów z Rosji jeszcze nie opublikowano
Wiadomo jedynie, że zgodnie z wcześniejszymi rozporządzeniami rządu embargo ma działać od 10 stycznia do 5 sierpnia bieżącego roku.
Pierwszą listę rząd Jaceniuka zatwierdził w ostatnich dniach grudnia w odpowiedzi na sankcje wprowadzone przez Rosję w związku z wejściem w życie handlowej części umowy stowarzyszeniowej Ukraina-UE (DCFTA).
REKLAMA
Znalazły się na niej m.in. mięso wołowe i wieprzowina, mięso i wyroby drobiarskie, ryby, kraby i małże, wyroby mleczne, sery i słodycze, wyroby makaronowe, ciasteczka oraz wafle, a także wyroby piekarskie, chipsy ziemniaczane, wyroby kawowe, sosy, piwo, spirytus etylowy, wódka, karma dla zwierząt domowych oraz kremy.
Rosja uważa, że porozumienie o wolnym handlu między Ukrainą a UE szkodzi rosyjskim interesom gospodarczym, i zastosowała kroki odwetowe dla ochrony swojego runku. Premier Jaceniuk mówił w minionym roku, że straty Ukrainy wynikające z embarga ze strony Rosji wyniosą w roku bieżącym ok. 600 mln dolarów. Informował wtedy również, że w ciągu ostatnich trzech lat Ukraina zmniejszyła zależność od eksportu żywności na rynek rosyjski z 35 do 12,5 proc.
PAP, fko
REKLAMA