E-bankowość: jak nie dać się okraść?
Lubelska policja rozbiła zorganizowaną grupę przestępczą podejrzaną o kradzież ponad 94 mln złotych z różnych kont bankowych przy wykorzystaniu wirusów.
2016-04-20, 11:56
Posłuchaj
Zarzuty dotyczące oszustwa, kradzieży, prania brudnych pieniędzy postawiono blisko 150 osobom.
Coraz częściej w mediach pojawiają się informacje o tym, że wpadają hakerzy, którzy okradali ludzi na coraz to większe kwoty pieniędzy. Często użytkownicy nie są świadomi, że na swoim komputerze mają zainfekowane oprogramowanie, które najczęściej podmienia numery kont bankowych. Klient bankowości internetowej robi na przykład przelew za prąd, oprogramowanie podmienia numer konta i pieniądze idą na inne konto bankowe.
Na co uważać?
- Najważniejsze jest, żeby weryfikować numer konta bankowego, na który przelewamy pieniądze. Wystarczy sprawdzić dwie pierwsze liczby i cztery ostatnie numeru konta bankowego, by upewnić się, czy nie został podmieniony numer – wyjaśnia Rafał Marczuk, specjalista ds. bezpieczeństwa IT Integrated Solutions.
Czego nie robić?
Specjalista przypomina, żeby nie podawać numerów kodów jednorazowych bez konieczności. – Jeżeli zalogujemy się na konto bankowe i w pierwszej kolejności dostajemy od banku sygnał, żeby podać hasło jednorazowe, to powinniśmy być czujni. Bank zawsze z jakiegoś powodu chce ten kod – podkreśla gość radiowej Jedynki.
REKLAMA
Sami jesteśmy sobie winni
Najczyściej my sami naszą niefrasobliwością narażamy się na zainfekowanie komputera. Gość przypomina, że ściąganie oprogramowania z nielegalnych źródeł często jest źródłem wirusów. Złośliwe programy także często przesyłane są do nas mailem.
Justyna Golonko, abo
REKLAMA