Lotnisko w Brukseli: część przewoźników wróciła do hali odlotów
W hali odlotów na brukselskim lotnisku, zniszczonej w marcowych zamachach, od dziś odprawiani są pasażerowie dwudziestu pięciu przewoźników. Hala została częściowo otwarta wczoraj po południu, po prawie sześciu tygodniach od ataków.
2016-05-02, 08:48
Posłuchaj
22.marca rano zamachowcy samobójcy zdetonowali bomby na lotnisku zabijając 16 osób. Kolejnych 16 zginęło w ataku w brukselskim metrze tego samego dnia.
- Bruksela wraca do gry. Witamy na lotnisku - mówił wczoraj premier Belgii Charles Michel, który odsłonił w hali odlotów tablicę upamiętniającą ofiary zamachów. Gotowych jest 111 stanowisk do odprawy ze 180 z których linie lotnicze korzystały przed atakami. - To dziwne uczucie pracować w hali odlotów po tym co się stało. Ale jesteśmy szczęśliwi, że już tu wróciliśmy - powiedziała młoda kobieta pracująca na lotnisku.
Część pasażerów nadal jest odprawiana w namiocie w pobliżu lotniska
Na stronie internetowej brukselskiego portu lotniczego jest lista przewoźników, którzy wrócili już do częściowo otwartej hali i tych, którzy korzystają z tymczasowych konstrukcji w namiocie. Do końca czerwca wszystkie szkody w hali odlotów mają być usunięte, by wszystkie linie lotnicze mogły do niej wrócić i by lotnisko osiągnęło pełną przepustowość. Na razie działa w 80 procentach.
IAR, abo