Ochrona danych: kary bez ostrzeżenia i super urząd

Konsumenci i użytkownicy Internetu będą lepiej chronieni dzięki nowemu prawu, które dotyczy ochrony danych osobowych w Unii Europejskiej.

2016-05-09, 10:55

Ochrona danych: kary bez ostrzeżenia i super urząd
Wg Komisji Europejskiej, rozporządzenie pozwoli zaoszczędzić przedsiębiorcom nawet 2,3 mld euro rocznie. Foto: Yuri Samoilov/flickr/CC

Posłuchaj

O nowej ochronie danych osobowych w Porannych rozmaitościach radiowej Jedynki mówi Przemysław Zegarek, z kancelarii prawnej Lex Artist (Grażyna Raszkowska, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Firmy mają dwa lata, by dostosować się do zmian - wyjaśnia Przemysław Zegarek, z kancelarii prawnej Lex Artist.

- Zmiana nie jest rewolucją, tylko jest ewolucją. Przedsiębiorcy, którzy przestrzegają obecnie obowiązujących przepisów będą musieli przeformatować swoje procedury, dodać pewne zapisy w swoich dokumentacjach. To nie będzie wywrócenie wszystkiego do góry nogami, tego co obowiązywało dotychczas – wyjaśnia rozmówca.

Kary bez ostrzeżenia

- Zmieniony jest również system sankcji za naruszanie przepisów dotyczących danych osobowych. Teraz kary działają w ten sposób, że Generalny Inspektor Danych Osobowych musi najpierw wezwać podmiot do usunięcia uchybień, a dopiero później może nałożyć karę. Teraz będzie inaczej. Generalny Inspektor będzie mógł nałożyć karę od razu. A kary będą wynosiły do 20 mln euro, bądź do 4 proc. rocznego obrotu – tłumaczy gość radiowej Jedynki.

Super urząd
 
Nowością będzie wprowadzenie Europejskiej Rady Ochrony Danych Osobowych.

- Jest to organizacja, która będzie super inspektorem danych osobowych na skalę europejską. Cel jest jeden: ujednolicanie przepisów orzecznictwa w całej Unii Europejskiej. Dzięki temu jeśli nasz Generalny Inspektor Danych Osobowych stwierdzi, że stosowanie w bankomacie danych biometrycznych, czyli wybieramy pieniądze z bankomatu za pomocą skanu układu naczyń krwionośnych dłoni, jest to zbyt duża ingerencja w prawo do prywatności, w wszyscy inni GIODO w całej Europie powiedzą, że to jest w porządku, to Europejska Rada Danych Osobowych będzie mogła przymusić naszego GIODO do jednolitej interpretacji – mówi specjalista.

REKLAMA

Prace nad rozporządzeniem w sprawie danych osobowych trwały w Parlamencie Europejskim cztery lata.

Grażyna Raszkowska, abo

 

 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej