Centrum biznesowe Shell zatrudniło od początku roku 250 osób

Pracownicy centrum prowadzą m.in. procesy związane z integracją Shella z BG Group w ramach jednego z największych przejęć na rynku paliwowym.

Jak poinformowała PAP we wtorek Katarzyna Cyran zajmująca się rekrutacją do krakowskiego centrum, Shell Business Operations Kraków jest jednym z siedmiu tego typu ośrodków rozlokowanych na świecie. Krakowski zespół składa się z ponad 2,3 tys. pracowników odpowiedzialnych za prowadzenie i wspieranie operacji biznesowych firmy z zakresu m.in. finansów, księgowości, zaopatrzenia, zakupów, HR, IT czy obsługi klienta.

- Od początku roku odnotowujemy bardzo dynamiczny wzrost zatrudnienia, większy niż w tym samym okresie zeszłego roku - zaznaczyła. Według niej najwięcej przyjęć jest do działu finansów, który dysponuje największym zespołem w Shell Business Operations Kraków. Obecnie otwarte są w nim rekrutacje na 100 stanowisk. Zakres wykonywanych czynności obejmuje wysoce skomplikowane zadania finansowe związane ze wsparciem i doradztwem w procesach biznesowych, dlatego do pracy poszukiwani są przede wszystkim specjaliści z przynajmniej 4-5 letnim doświadczeniem.

HR zatrudnia około 350 osób

Rozwija się także dział zajmujący się zarządzaniem zasobami ludzkimi (HR), który zatrudnia około 350 osób. Obsługują oni zadania związane z HR dla spółek z grupy Shell w Wielkiej Brytanii, Holandii, a także w coraz większym zakresie Norwegii i Niemiec.

Jak wyjaśniła Magdalena Ignaszak, kierownik projektów HR w SBO Kraków, dział HR obsługuje m.in. integrację Shella z BG Group, trzecim największym producentem ropy i gazu w Wielkiej Brytanii. Zeszłoroczny zakup tej spółki za 47 mld funtów był jedną z największych transakcji na rynku naftowym w ostatnich latach. Z Krakowa obsługiwane są też sprawy pracownicze na norweskich platformach wiertniczych.

Jak podkreślają przedstawiciele SBO dowodzi to, że cały czas zwiększa się zakres i poziom skomplikowania zadań, jakimi zajmują się pracownicy w Krakowie. Według nich krakowskie centrum zaczynało od obsługi podstawowych procesów biznesowych, by po 10 latach stać się jednym z najważniejszych tego typu ośrodków Shell na świecie.

Według przekazanych informacji spośród 2,3 tys. pracowników zatrudnionych w Krakowie ponad 10 proc. stanowią obcokrajowcy 30 narodowości. Związane jest to m.in. z tym, że ośrodek pracuje w 17 językach, w tym mało popularnych w Polsce, jak niderlandzki, turecki czy węgierski.

Według najnowszych prognoz stowarzyszenia ASPIRE, zrzeszającego największe firmy sektora IT/SSC/BPO w Krakowie w ciągu tego roku branża zwiększy zatrudnienie o 10,5 tys. pracowników. W lutym tego roku zatrudnienie w tym sektorze przekroczyło 50 tys. osób.

Wysoką pozycję Krakowa w sektorze outsourcingu potwierdzają także coroczne zestawienia "Tholons Top 100 Outsourcing Destinations". W ostatnim rankingu ze stycznia 2016 r. stolica Małopolski utrzymała 9. miejsce wśród najatrakcyjniejszych miast na świecie dla tego typu inwestycji. Kraków zajmuje też najwyższą pozycję wśród europejskich miast.

PAP, abo