Z Gruntu Polskie: I Festiwal Polskiej Żywności

Inicjatyw promujących polskie produkty jest coraz więcej. Od aplikacji "Pola" po zachęty na towarach "Dobre, bo polskie".

2016-07-24, 13:46

Z Gruntu Polskie: I Festiwal Polskiej Żywności
Przyjęty przez rząd projekt nowelizacji ustawy o jakości artykułów rolno-spożywczych zakłada, że producenci będą mogli dobrowolnie oznakowywać tak żywność, jeśli będzie miała ona nie tylko pochodzenie krajowe, ale także użyte w niej składniki będą miejscowe. Foto: Pixabay

Posłuchaj

O I Festiwal Polskiej Żywności Z Gruntu Polskie w audycji Agro-Fakty radiowej Jedynki (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Przybywa następna. 6 i 7 sierpnia w Borkach Kosych pod Siedlcami odbędzie się I Festiwal Polskiej Żywności - Z Gruntu Polskie.

Festiwal będzie pierwszym, który zapoczątkuje serię takich wydarzeń promujących żywność pochodzącą bezpośrednio od polskiego producenta. Organizatorzy chcą zwrócić uwagę na żywność oznakowaną jako produkt polski.

Dobre, bo polskie

Przyjęty  przez rząd projekt nowelizacji ustawy o jakości artykułów rolno-spożywczych zakłada, że producenci będą mogli dobrowolnie oznakowywać tak żywność, jeśli będzie miała ona  nie tylko pochodzenie krajowe, ale także użyte w niej składniki będą miejscowe. Ten znak na razie dotyczy wyłącznie żywności.

- Chcemy by ten znak mógł być używany nie tylko do produktów żywnościowych, ale również innych towarów, również wytwarzanych przez polskie firmy. Takim przykładem może być wielka legenda polskiej motoryzacji, czyli Ursus, który będzie się u nas wystawiał. Mamy wielu wystawców maszyn, wieprzowiny, wołowiny, mleka - wylicza Sławomir Izdebski, szef Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych, pomysłodawca festiwalu.

Ważna jest silna marka

Takie imprezy jak Festiwal z Gruntu Polskie wpisuje się w ogólnoeuropejski, a nawet światowy nurt.

- Jeździmy na różne targi, imprezy, również zagraniczne. To co rzuca się w oczy, to fakt, że nie ma jednej konkretnej polskiej marki, żaden produkt, też nie kojarzy się bezpośrednio z Polską. Tym rozpoznawalnym produktem może być mięso, czy sery. Budowanie takiej marki wymaga czasu i nakładów pieniężnych - mówi Witold Choiński, prezes Związku "Polskie Mięso".

REKLAMA

Grunt to współpraca

Na festiwalu spotkają się wszyscy uczestniczący w produkcji żywności. To dobra okazja, żeby zacząć promować polski produkt  - dodaje Choiński.

- Wiele lat ostatnich doświadczeń pokazuje, że ostatecznie zawsze gdzieś to się rozchodzi, producent ma pretensje do dostawcy, konsument ma pretensje do sklepu. Ten festiwal może pokazywać integrację. Szczególnie w eksporcie te ogniwa muszą współdziałać, żeby to dało w przyszłości efekt - przekonuje rozmówca.

- Jeśli utrwali się dobry wspólny znak, wywołujący skojarzenia, że to co polskie jest smaczne, niedrogie i zdrowe, wówczas i na zagranicznych rynkach naszym producentom będzie łatwiej konkurować - podkreśla Witold Choiński.

Tymczasem zaprezentują się w Borkach Kosych koło Siedlec 6 i 7 sierpnia na I Festiwalu polskiej żywności "Z gruntu polskie".  Patronat nad imprezą objęło Polskie Radio.

Aleksandra Tycner, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej