Kierowcy bez ubezpieczenia OC na cenzurowanym
W ciągu ostatnich lat dwukrotnie wzrosła liczba Polaków, którzy nie akceptują jazdy samochodem bez ważnej polisy OC. Rośnie też odsetek osób, które chcą zaostrzenia kar w przypadku braku ważnego ubezpieczenia.
2017-10-18, 17:28
Posłuchaj
Jak mówi Aleksandra Biały z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, z badań wynika, że już jedna czwarta ankietowanych jest niechętna kierowcom bez ubezpieczenia. O ile przed sześcioma laty było to najmniej napiętnowane z 10 wybranych wykroczeń drogowych, to teraz znalazło się do na szóstym miejscu. Na pierwszym - niezmiennie - jest jazda po alkoholu, której nie akceptuje 70 procent ankietowanych.
Większe kary dla nieubezpieczonych za kółkiem?
Aleksandra Biały dodaje, że coraz więcej Polaków jest również za zaostrzeniem sankcji dla osób kierujących pojazdem bez ważnego OC. I wcale nie chodzi tu o kary finansowe.
- Wyraźnie wzrosła liczba respondentów, którzy mowią, że taki pojazd należy odholować na policyjny parking i dopuścić do ruchu dopiero wtedy, gdy będzie miał polisę OC. I tak, przed kilku laty w tym badaniu około 50 procent osób uważało, że należy odholowywać, tak teraz jest to 65 procent. Mamy więc zaostrzenie podejścia do nieubezpieczonych kierowców na drodze - podkreśla Aleksandra Biały.
Dziś kierowca auta osobowego bez ważnego OC może zapłacić nawet karę w wysokości 4 tysięcy złotych. Jazdę bez ubezpieczenia częściej akceptują ludzie młodzi.
Wyłudzenia ubezpieczeń komunikacyjnych nadal popularne
Co ciekawe, są też inne badania, z których wynika, że w ubiegłym roku klienci firm ubezpieczeniowych chcieli wyłudzić prawie 226 milionów złotych, o przeszło 34 miliony więcej niż rok wcześniej, a zdecydowana większość wyłudzeń dotyczy ubezpieczeń majątkowych, przede wszystkim komunikacyjnych. Marcin Tarczyński z Polskiej Izby Ubezpieczeń mówi, że widać powrót do starych metod wyłudzania ubezpieczeń, na przykład jazdy "na stłuczkę".
- Ktoś ma stary samochód, bardzo często obłożony kamerami, i wykorzystuje infrastrukturę drogową, by wymusić wypadek. Najczęściej ma to miejsce na rondach czy skrzyżowaniach ze słabą widocznością. W związku z tym warto uczulić kierowców, zwłaszcza jeżeli jedziemy samochodem w obcym mieście, aby mieć oczy i uszy szeroko otwarte. Takie rzeczy się dzieją, jeżdżą po miastach osoby, którym zależy tylko na tym, aby sprowokować wypadek drogowy - zaznacza Tarczyński.
REKLAMA
Stabilne ceny OC
Ale są też pozytywne wieści - po podwyżkach z ubiegłego roku ceny OC w końcu się ustabilizowały.
- Mimo tych podwyżek na razie nie ma żadnych sygnałów, aby rosła liczba osób, które OC nie wykupują. To nie jest w Polsce duży problem. Współczynnik kierowców bez ubezpieczenia to w tej chwili około 1 procenta ogółu zmotoryzowanych - dodaje Marcin Tarczyński.
Jedynka, Sylwia Zadrożna, md
REKLAMA