Rząd po dwóch latach: Premier - program Rodzina 500 plus kołem zamachowym polskiej gospodarki

Premier brała w środę udział w uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego pod budowę linii produkcyjnej krat pomostowych w hali produkcyjnej Mostostal Siedlce.

Premier Beata Szydło o dwóch latach rządów

"Dokładnie dwa lata temu, dzisiaj mija ten dzień, Prawo i Sprawiedliwość zwyciężyło w wyborach parlamentarnych. Zwyciężyło dlatego, że Polacy zdecydowali się postawić na program PiS, na ludzi PiS, zwyciężyło dlatego, że nasz lider (prezes PiS) Jarosław Kaczyński przygotował drużynę, która potrafiła bardzo ciężko pracować przez 8 lat w opozycji a potem skutecznie wygrać wybory" - powiedziała premier, która wzięła udział w uroczystości wmurowania aktu erekcyjnego pod budowę linii produkcyjnej krat pomostowych w hali produkcyjnej Mostostal Siedlce.

Priorytetem rządu jest rozwój i budowa polskiego przemysłu

Szydło powiedziała, że "najważniejszym priorytetem gospodarczym Polski jest szybki rozwój i budowa polskiego przemysłu". Dodała, że rząd chce "pokazać, że dzięki mądrej polityce gospodarczej można wiele osiągnąć i zrobić".

REKLAMA

Program 500 + kołem zamachowym gospodarki

Przekonywała, że założenia programowe PiS są "konsekwentnie krok po kroku realizowane".

− Trudno nie mówić o tych projektach społecznych, w przypadku których wielu wątpiło, czy będziemy w stanie podołać i wprowadzić je w życie, np. program Rodzina 500 plus. Okazało się, że nie tylko podołaliśmy, nie tylko wprowadziliśmy go, ale też stał się on kołem zamachowym polskiej gospodarki - powiedziała premier.

Programy gospodarcza połączone z projektami społecznymi

Jej zdaniem, to dowód na to, że rząd "potrafi połączyć to, co wielu wydawało się niemożliwe". "Projekty, programy społeczne stają się jednocześnie, ważnymi programami gospodarczymi a dodatkowym wymiarem, tym na czym nam wszystkim zależy, jest oczywiście polska rodzina i poprawa jej bytu" - powiedziała szefowa rządu.

Tchórzewski: w Polsce nie trzeba cudu gospodarczego, wystarczy dać ludziom szansę

W Polsce nie trzeba było robić cudu gospodarczego, w Polsce wystarczy dać ludziom szansę; cud gospodarczy zrobili ludzie, którym rząd dał na to szansę - podkreślił w środę minister energii Krzysztof Tchórzewski obecny w  hali Mostostal Siedlce.

Tchórzewski podkreślił, że Mostostal Siedlce przed dwoma laty była na skraju upadku. "Udało przekonać się spółki energetyczne, że warto grupie Polimex Mostostal (której częścią jest Mostostal Siedlce - PAP) dać szansę, że warto ją dokapitalizować" - zaznaczył.

Dokapitalizowany Polimexu Mostostal znowu podpisuje kontrakty

Minister energii dodał, że negocjacje ws. dokapitalizowania Polimexu Mostostal trwały długo, a w grę wchodziło wówczas ok. 300 mln zł, żeby firma mogła ponownie inwestować. "Polimex odzyskuje rynki inwestycyjne i ponownie staje się inwestorem, wykonawcą robót wykonawczych, tych największych, z największym udziałem kapitałowym. Jednocześnie Mostosal Siedlce w pełni skorzystała z danej jej szansy, odzyskuje rynki zagraniczne" - zaznaczył Tchórzewski.

Podkreślił, że przygotowanie pod budowę nowej linii produkcyjnej świadczy o tym, że firma widzi przed sobą perspektywę, rynki zbytu oraz ma odpowiednią załogę pracowników. "To jest właśnie to, o co nam chodzi, że w Polsce nie trzeba było robić cudu gospodarczego, w Polsce wystarczy dać ludziom szansę" - stwierdził minister energii. Jak ocenił to nie rząd zrobił "cud gospodarczy", tylko "ludzie, którym rząd "dał szansę".

PAP, jk

REKLAMA